Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Maria Rilke

Użytkownicy
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Maria Rilke

  1. nie wiem skąd to "i" na początku mojego komentarza, pomiń je...
  2. iTy napisałeś (tzn opublikowałeś) wiele wierszy, ale ilość nie świadczy o jakości... a na pewno nie w tym wypadku... Czytałam wiele z Twoich "utworów" i żaden mi się nie spodobał. Chciałam poznać "przeciwnika" A co się tyczy zasad stawiania znaków interpunkcyjnych, to zostaw ocenę tym, którzy ich używają...
  3. Pamiętam jak w nocach zimnych topiliśmy się objęci. Pamiętam lawiny gorąca spływające z parapetu na ten okropny czerwony dywan. Pragnę ich powrotu… Pamiętam rany na Twoich plecach i smugi dymu oddechy ukojenia. Pamiętam jak owijałam Cię sobą, by sny Cię nie dosięgły – ani złe Ani piękniejsze od chwil, których powrotu pragnę…
  4. To nie jest odwet, ale skoro tak mnie podsumowałaś to chciałam sprawdzić jak piszesz. Niestety to jest - nie obraź się - wierszyk dla dzieci... Marne... nie zniechęcaj się...
  5. Leżę na stole świata Patrzą na moje wnętrzności Duszy szukają… (i myśli chcą kroić) Nie znajdą nic Bo lek rządzi moimi nastrojami Sami mi go podawali w geście współczucia, w geście pomocy Zabili mnie – nie ciało Lecz duszę Nie znajdą nic.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...