Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

monika-s-m

Użytkownicy
  • Postów

    49
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez monika-s-m

  1. szmaciane kwiaty i plastikowa rosa bar mleczny "Smakosz"
  2. "płoną czerwienią" troszkę zbyt pompatyczne, jak na moje haikowe wyczucie - zaznaczmy jednak, że może być ono całkiem, ale to całkiem nieobiektywne:) Bardzo ładny obrazek. Pozdrawiam!
  3. O jaaaa, rozwalasz mnie tą parą staruszków!!! Wybacz niewyszukany komentarz, ale oddaje on najlepiej mój emocjonalny stosunek do :) Czekam na ciąg dalszy obrazków z życia babci i dziadka.Pozdrowionka!
  4. i cóż ci powiem że mi się podoba :)
  5. Dzie-wuszko, dziękuję za uwagi! "Robi mazgajem"-pięknie powiedziane:))
  6. ładnie. czule bardzo :) :)
  7. Więc jednak nie interesuje Cię poważna dyskusja na temat Twoich tekstów? Trudno, nie podejmuję jej zatem ponownie. Żegnam i pozdrawiam.
  8. Wracam tu kolejny raz i chyba wciąż "coś mi nie gra" we fragmencie "jak we szkle wczorajszego wina" (trochę zbyt ograne wyrażenie); i w:"zgubiłam przez okno naszyjnik" (brzmi po prostu niezgrabnie). Cała reszta dla mnie w porządku. Pozdrawiam serdecznie!
  9. "Do zwierząt": - stoji - te lepsze "Jest n-o-c": - kto mi wywiną "Niepotrzebne słowo": - niedosięga - spełniem - nazwałę
  10. ooooooo, jakie słodziuchne!!! Aż trzeba mi było westchnąć niecicho ;) Bardzo ładne. Pozdrowionka
  11. Tomaszu, pytam całkiem poważnie: skąd pomysł, by używać archaicznego języka poetyckiego? I dlaczego pozwalasz sobie na błędy językowe? Nie wydaje się, by był to świadomy zabieg...
  12. Katarzyno, dziękuję za wizytę i cieszę się, że sprawiłam Ci ciutkę przyjemności z czytania :) Takie intymne teksty nieczęsto trafiają do "postronnych". Pozdrawiam!
  13. Och! A gdzie się podzieje ironia i rytm, gdy ten wyrazik niewielki usunę? ;) No nie wiem, nie wiem...
  14. Bardzo się cieszę, że się podobało, Panie Suicide! Pozdrawiam!
  15. A ja będę bronić "kurwy" - doskonale wgryza się pomiędzy patetyczne "pojednanie" i elokwentną "apostazję" (zatem niniejszym głosuję również za "pojednaniem"). Przelubię wszelkie "haika" i miniaturki: i tę pozwalam sobie zaliczyć w poczet:) Pozdrowionka!
  16. a potem zawsze spotykamy się o świcie ty masz duże oczy i ja jeszcze większe świat wsiada w tramwaje i otwiera sklepy w których pachną bułki na nasze śniadanie
  17. Jimmy, czy na pewno w pierwszej strofie miało być "szepta"? Co byś powiedział na "szepcze"? Dzięki za uśmiech;)
  18. Marlet, cieszę się, że przemawia! Pozdrawiam!
  19. In, oczywiście masz rację! Umieściłam wiersz właśnie w tym dziale, bo ciągle budzi moje wątpliwości i tak długo z nim obcuję, że zatracam zdrowy dystans do... Każdy głos "spoza" będzie więc cenny. Pozdrawiam:)
  20. No tak, taki na przykład pan Świetlicki zapewne by z tego wywiódł co najmniej "mlaskanie genitaliów":)
  21. Od takich wierszy ciepło się robi nawet naokoło:) Nie mam uwag. Gratuluję i pozdrowionka ślę!
  22. IN, dziękuję za uwagi! Twoje poprawki przywróciły niemal tekst do pierwotnej wersji - może więc przekombinowałam ciutkę? Podoba mi się "pączkujące" zamiast "które pączkują". Hmm, trzeba jeszcze poszlifować:) Pozdrowionka!
  23. Jakie to miłe:) I nie przegadane (tak lubię!). A może jednak mniej kolokwialny tytuł?
  24. och ileż kwiecistych fraz podrygujących jak ziarna grochu na dnie grzechotki mojej czaszki znów przyczajona wstrzymuję oddech by wyrżnąć w pień korzenie róż które pączkują na moim podniebieniu ... święty spokój wyrywa mi język przechadzam się uśmiechnięta po przedmieściach z broczącym kneblem wciśniętym w tchawicę
×
×
  • Dodaj nową pozycję...