Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Piotr Napierkowski

Użytkownicy
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Piotr Napierkowski

  1. miłość była, miłość jest miłość koji, rani też miłość piękna i cudowna miłość święta i swobodna miłość czysta i bez granic miłość-oddasz wszystko za nic miłość miękka, aksamitna miłość, miłość-miłość brzydka miłość, co zwycięża gniew miłość weźmie nawet zlew miłość duża i radosna miłość-zanim przyjdzie wiosna miłość duszy, miłość ciała miłość-żeby już została miłość boska, miłość chlew jaka nasza miłość jest?
  2. tramwaj jedzie torami jak w naszyjniku brylant to w ciemności przystanek drętwy zapach czuć na wylot pijak śpi pod oknem trzy kobiety mówią coś szeptem pewien chłopak czyta książkę a z tyłu jadą zakochani, ciesząc się sobą na łące
  3. radze dobrze przyjrzec sie wierszowi. nie popieram wojny, zal mi tych mlodych ludzi ktorzy musieli tam pojechac. a jeszcze bardziej zal tych, ktorzy zgineli. dla mnie smierc zolnierza powinna nastepowac tylko w obronie wlasnego kraju. a pustynie sa raczej suche.
  4. Przodek walczył pod Jeną Dziadek bił się o Kraków Ojca zabili przed Stocznią A syn siedzi w Iraku Bili się wszyscy za polską ziemię Krew oddawali lub marli Walczyli o wolność - i co? Wuj uciekł do Holandii Ginęli synowie, ojcowie, mężowie Lecz zwyciężyli, wygrali A teraz znów walczyć nam każą Do Iraku Polaków wysłali Pilnuje syn ziemi 'ojczystej' Choć ojczyzna daleko, w oddali Z kumplami myśli i tęskni Gdy się pod ostrzał dostali I padł strzał z ukrycia Kula trafiła go w szyję Krew trysnęła na suchą pustynię "Pani syn z Iraku - nie żyje..." Był szloch, ordery i kwiaty Lecz wrócił w trumnie do domu Niczego mi proszę pana Tak nie żal jak polskiego batalionu. Polskim żołnierzom poległym w Iraku [sub]Tekst był edytowany przez Piotr Napierkowski dnia 04-08-2004 10:25.[/sub]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...