Ja jeszcze nie miałem okazji przeczytać tego kawałka u innych autorów. Jednak po dłuższym zastanowieniu to może brzmieć jak początek serialu o przygodach Herkulesa :) Ale mój zamysł był inny.
Dzieki mnie jest już Pan pewien że ma czysty monitor. Mierżenie od mierzić czyli np coś w kimś wzbudza niechęć, odrazę, odpycha ...
Trudno byłoby się nie zgodzić z tym stwierdzeniem. Aczkolwiek w wierszu chodzi o kres życia na ziemi, a mierżenie przeszłością dotyczy już innego bytu.
Hmmm o ile pamiętam to patos towarzyszy ważnym wydarzeniom (śmierć), poza tym tego patosu tutaj aż tak dużo nie ma. Tylko drugi wers pierwszej strofy daje takie wrażenie (czyżby wyroki boskie zmuszały do powagi ...)
Pozdrawiam.
[sub]Tekst był edytowany przez Łukasz Nieśmiały dnia 11-08-2004 22:37.[/sub]