Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Reni More

Użytkownicy
  • Postów

    12
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Reni More

  1. Reni More

    Pamięć nocy

    Pamięć nocy ukryta w oku Nie wyjdzie na jaw Ujęta w nawias W pierwszej kolejności Podniesie do potęgi Najmniejszy okruch wspomnień Pomnoży go w nieskończoność Podzieli równo Doda wszystkie Od początku do końca Będzie odejmować zniczego
  2. Reni More

    obieg

    Gratuluję lekkości pióra,tylko pozazdrościć.Jednak słowa trzeba bardzo starannie ważyć, jeśli nie chcemy zamęczyć odbiorcy.dominuje opis przeżyć wewnętrznych,potok słów,który trzeba przepuścić przez sito(wybrać te bez których wiersz straciłby sens i to będzie to! Proponuję pisać, pisać i próbować na konkursach.Ja dostrzegam talent a ja jeszcze nigdy się nie pomyliłam. Pozdrawiam Reni More.
  3. Reni More

    .biblioteka imion.

    Wiersz odznacza się dość ciekawymi metaforami ale w swojej puencie zatraca wszystko a dyrygowanie jest dla mnie nie właściwe,proponowałabym użycie innego słowa.Proszę się jednak kierować własnym instyktem. Reni More
  4. Reni More

    ****

    Dziękuję za komentarz,ale po pierwsze wiersz jest od samego początku przewrotny, ma prowokować,pobudzić do myślenia.To typowy tzw.moralizator.Proponuję wczytać się nieco dokładniej. Reni More
  5. Reni More

    ****

    Ja ty i wy My wszyscy święci Grzechy wydają się nam obce Nie znamy ich z widzenia One nie z tego świata Już nie wierzymy w proroctwa Nie boimy się własnego sumienia Nie ufamy nikomu Dla nas wieczność jest agonią duszy Chwila zastygniętą w ciele materią Tak dawno Bóg wstąpił do nieba Stamtąd posłał na ziemię szatana Ludziom rzucił pod nogi kamienie
  6. Piękna poezja ma to do siebie,że jest muzyką słów.Powinno to jednak zmuszać nas do bardziej wytężonej pracy nad słowem.Wiersz trąci trochę archaizmami,gdyby go trochę uwspółcześnić byłby jeszcze piękniejszy. Reni More
  7. Reni More

    ..nijaki

    Dosyć ciekawy,ale dopatrzyłam się niekonsekwencji.(Jak zbudowałeś dom? nie mając dłoni?.I jeszcze przestawiłabym kolejnosc dwu ostatnich słów. Zyczę natchnienia. Reni More
  8. Idea wiesza ambitna-wymaga zatem szczególnego potraktowania przez autora .Proponuję przeanalizować każde słowo.Spróbować czasowniki pozamieniać na obrazy.Kłaniam sie nisko. Reni More
  9. Reni More

    klepsydra

    Coś nowego, coś dobrego,grauluję konceptu.Popracowałabym trochę nad słowem "zamieniania",ale to tylko mała sugestia. Reni More
  10. Poezja to jest taki stwór.Rozmowa ze sobą samym nie wystarcza,potrzeba czegoś więcej poezja jest swego rodzaju psychoanalizą to pewne.Jednak nie należy się zrażać,aby odnależć właściwe rzeczy słowo ,proszę uzbroić się w cierpliwość i próbować-stany ducha przemienić w plastyczny obraz słowa.Zyczę powodzenia. Reni More
  11. Reni More

    ****

    Wprowadzasz nastrój średniowiecza,między wersami snują się czarownice,miesza się czas,za chwilę pojawią się współczesne druidki.Atutem utworu jest klmat,rekwizyty ale puenta nie jest jasna.Na co Ci wiara,wiedza, autorytet?wystarczy wiedza tajemna.Nie bój się siostro kiedy my siostry czarownice w zamkniętym kręgu.Dużo wyobrażeń(poezja nie jest wolna od nich)na szczęście.Swietne(kościół o grożnym profilu).Zachęcam do dopracowania i życzę weny. Reni More.
  12. Reni More

    Lustro

    Patrzysz w moje oczy Może jesteś mną a może tylko sobą nie wiem ale wiem że chwila w której opuszczasz przestrzeń mieni się nicością a moja materia światłem rozszczepionym co pada złamane na lustro i na powrót ty stajesz sie mną a ja tobą i jesteśmy jedno i to samo
×
×
  • Dodaj nową pozycję...