Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

R.S.

Użytkownicy
  • Postów

    28
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez R.S.

  1. taki sobie ten wierszyk o wszystkim i o niczym....
    poszarpany jak szron niepokoju..
    ciemny jak mroki własnych zakamarków..
    prosty jak bezmiar słów..
    niszczy moje ogniwo duszy łączące dwie komory serca...
    chyba dostanę zawału...
    tak to ta chwila... aghygahy.... przetrząśnij mnie zabił...
    zgasł mój ogien pragnienia.....przeszukuję ciszę potajemnie śpiewając..przetrząsam segment wiary...niczym echo twojego imienia...

  2. Cytat

    Nie zgadzam się.
    Brak rymów lub ich obecność nigdy nie świadczą o jakości wiersza.


    ja nigdy nie oceniam jakości wiersza, bo nie znam się na tym...ja mogę jedynie stwierdzić czy mi się podoba, czy nie.... a wiersze z rytmami podobają mi się bardziej niż bez....
  3. Cytat
    wskazówki potrzeba?? prosze zerknąć na zegarek...


    to miał być dowcip?....znam lepszy...
    ..wariat uciekł z psyhiatryka..[dalej było bez sensu nie na temat wiersza - wykasowałem - bezet]
    [sub]Tekst był edytowany przez Roman Bezet dnia 19-07-2004 17:39.[/sub]
  4. bardzo ładny wiersz.... ale jedna rzecz nam nie pasuje...
    my nie łączylibyśmy ciszy z chaosem.... my byśmy je przeciwstawili sobie..
    bo chaos to hałas...przynajmniej my tak uważamy...
    "cisza w której zapisane jest wszystko
    chaos który nic nie znaczy"....ale to tylko nasza prywatna opinia..
    przepraszam że piszemy w liczbie mnogiej ale cierpimy na rozdwojennie jaźnie odkąd przeczytaliśmy wierszyk "królowa życia"..pozdrawiamy serdecznie..:)))

  5. jak ja się cieszę że żyjemy w demokracji:))))
    bo w demokracji jest coś takiego jak wolność słowa... {takie głupoty tu były - nie na temat wiersza - wykasowałem - bezet]

    muszę powiedzieć że wierszyk pt. królowa życia bardzo mi się podoba....
    taki subtelny... delikatny...nie mogę się otrząsnąć z zachwytu...
    chociaż szczerze mówiąc nie wszystko jest dla mnie zrozumiałe w tym
    wierszu.. to chyba dlatego że jestem imbecylem.. ale każdy z nas jest trochę imbecylem.. czyż nie?
    np. cytuję "jak po klaiwszach fortepianu"... przepraszam ale nie wiem co to są klaiwsze... i w dodatku fortepianu...
    rym nowo-głową psuje całą kompozycję...
    chciałbym też wiedzieć do kogo jest skierowane pytanie...gdzie wy wszyscy jesteście?
    pozdrawiam...
    R.S.


    [sub]Tekst był edytowany przez Roman Bezet dnia 19-07-2004 17:36.[/sub]

  6. Cytat
    bo jak sie regulaminu nie umie czytac i go zrozumieć potem to tak jest...

    a jak Pan rozumie ostatnią zwrotke??

    Tera


    jest tak... kobieta ma romans z facetem... gościu jest z innego miasta
    ona o nim nie wie zbyt dużo... on jej obiecuje złote góty i tak dalej.. ślub itp...ona jest zdziwiona że spotykają się tylko w motelu
    na dwa szybkie numerki... ale on ma ładne oczka i ona mu wierzy.. do czasu... nie jest w końcu taka głupia... nie poznała ani jego znajomych ani krewnych... usłyszala jakąś plotkę... że ten jej ukochany... to ksiądz.. ona jest zdruzgotana.. ale musi sie upewnić..
    idzie do niego na ostatnie spotkanie.. chce znać prawdę... uklęknęła przed nim ... spojrzała w oczy... an coś chciał powiedzieć .. wyznać jej prawdę ..już nie trzeba ...zobaczyła biały kołnierz..
  7. Cytat


    za jaki podobny tekst Pana wywalili???


    nie rozumie Pan?? heh to nawet smieszne...

    Tera


    powiem tak .. rozumiem ale tylko ostatnią zwrotkę...a wcześniejszych nie rozumiem..... a ten tekst to może nie był podobny ... ale dotyczył kogoś... a nie wiersza... a tak podobno nie wolno... a to ha ha ha ha hi hi hi hi hehehehe to jest dokładnie to samo tylko ukryte..
    ale ja nie mam znajek tak jak powiedziałem... więc musiałem się męczyć znowu z rejestracją...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...