i dał Bóg człowiekowi pamięć
aby śniąc w podświadomości
nie zapomniał o wybaczeniu
długo ludzie szukali na nią lekarstwa
w bezkresach umysłu błądzili
stopą brudną zakrwawioną
po podłodze zwanej życiem
zostawiali ślady dla przyszłych
pokoleń skutych w kajdany wolności
chłodem okaleczonych dusz
ogrzewali tchnienia nowych wspomnień