Catalina Acosta
-
Postów
652 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez Catalina Acosta
-
-
Dobry!
Jeszcze nie wiem, jakich dni oczekuje "czydziestka" - może za parę lat napiszę "Re".
Oczekiwanie jako pochodna czasu (czyli i wieku) - tak, z upływam lat zmienia się punkt widzenia.
Pozdr.
Cat0 -
Ja również przeciwko patosowi oraz przeciwko:
- jak zwykle zaimkowi "twą" (i wszelkich odmian "twych", "mych" itd.),
- jak zwykle używaniu słowa "dusza" - a co gorsza "zbłąkana". "Dusza" to mocne słowo. Nie tak szybko z nią.
"łzami tuliłem
zbłąkaną twą duszę" - ... @#$... &%#Y - ajajaj...
Pozdr.
Cat0 -
No słaby jest...ale czytuję tu dość częśto gorsze gnioty, więc na ich tle - to nawet dobry.
Z rymami ostrożnie, bo to nie tak łatwo się rymuje. Tzn., może i łatwo, tylko że badziew straszny z tego często wychodzi.
Mam nadzieję, że te nowsze nie są podobne do tego.
Pozdrawiam wieczorowo,
Catalina0 -
Jest zamysł, pomysł, koncepcja itd. (a to już sporo), ale uważam, że wykonanie nie najlepsze.
Cat0 -
(Net) O to chodzi, by zapomnieć, Kochana...
Dziękuję!
Tdk - nie lubię małych liter.
Merci,
Cat0 -
Kup mi
Kochany
Kwiaty rubiny i Porsche
Oraz
Apaszkę
Oh tę z jedwabiu
Przewiążę ci
Oczy
Oplotę
Usta
Tak
Nie zostawię śladu0 -
Po początku spodziewany środek, a po środku - niezaskakujace zakończenie.
Ot, opis tylko i to kiepski.
Proszę postarać się coś z tego zrobić.
Pozdr.
Cat0 -
Cytatno ja tego utworu bronic nie będe, bo majstersztyk to nie jest.. miało być lekkostrawie, dosć przyjemne, na fajerwerki pomysłów mi zabrakło-ot coś na miła chwile... mam nadzieje ze wyrabia się w tych raczej skromnych normach:)
Pozdrawiam
Agata
Tak - w tych się wyrabia ;)
Cmok,
Cat0 -
Nawet niezłe. Choć proste - i tak skała i ten wiatr...
Technicznie nieco do dopracowania.
Pozdr.
Cat0 -
Mam mieszane odczucia...
Wydaje mi się tylko poprawny. Niby jest ok, ale...
Wrócę.
Cat0 -
Ładny obrazek.
Może i można się do czegoś przyczepić - ale tym razem nie będę.
Pozdr.
Cat0 -
CytatRaz, dwa, trzy -
Kaszanę napisałeś Ty.
Nie trawię tego rosołu,
Odruch wymiotny mam,
Do takiego stołu
Nie zaprasza sie dam.
Dżentelmen też nie skorzysta
Z takiego zaproszenia
Trzaśnie w gębę - aferzysta -
Nie robi się żartów z podniebienia.
Cat
jeśli można:
CMOK:))))
i.
To zawsze można ;)
Cin-cin,
Cat0 -
Raz, dwa, trzy -
Kaszanę napisałeś Ty.
Nie trawię tego rosołu,
Odruch wymiotny mam,
Do takiego stołu
Nie zaprasza sie dam.
Dżentelmen też nie skorzysta
Z takiego zaproszenia
Trzaśnie w gębę - aferzysta -
Nie robi się żartów z podniebienia.
Cat0 -
Zrezygnowałabym ze wszystkich znaków interpunkcyjnych.
Generalnie - uważam, że wiersz to słaby.
W sumie - porządnego bez początku, środka i końca.
Pozdr.
Cat0 -
CytatUrzekająca końcówka.
Zgodzę się z Seweryną - boli bezradność.
Razi mnie "wyrzutnia - wyrzucam" i "poranione - ranna".
Pozdrawiam optymistycznie,
Cat
Czasem powtórzenia celowo używam.
Dzięki
I.
Nie posądzam Cię o przypadkowość użycia powtórzeń (nie piszesz w Warsztacie...).
A te mi po prostu nie pasują i tyle.
Pozdr.
Cat0 -
Zapomniałam o tytule - trochę "nietaki".
Cat0 -
"gdyby powiedzial" - zamieniłabym na np. "inaczej".
Ale to w sumie tyle...
Podoba mi się.
Pozdrowienia o poranku,
Cat0 -
CytatWitaj,
hmmm....
1. Trudna sprawa z tymi rymami...
Modne hasło: rymy powinny byc niebanalne;)
Poza tym - ponoć;)
- nie warto rymować tych samych części mowy,
bo wychodzi trochę... No nie warto i już;)
Miłość jak ptak
Płyniesz przez czas
W oczach twych blask
Jasny jak kwiat
Powietrza czar
Niesie cię w dal
2. Powtórzenia
- jeśli dobrze i świadomie stosowane -
dodają urody, wyrazu, a niekiedy
tego... poetyckiego czadu,
ale tu mamy powtórzenia typu:
I stajesz się
Muzą w swym śnie
Odzywa się
Coś w duszy dnie
Coś budzi się
Coś w sercu drgnie
No nie wiem...
Anno:
jakby się uprzeć -
to i te rymy i te powtórzenia tworzą tu jakąś
specyficzną konwencję,
nie mam tylko pewności:
czy rzeczywiście poetycko cenną??
Nie przyjmuj moich uwag jako totalnej krytyki
- skoro się tu próbuję trochę pomądrzyć;)
to znaczy jedynie, że coś mnie przy Twoim wierszu zatrzymało,
a że widzę i coś, nad czym - w moim(!!!) mniemianiu -
należały popracować:
ośmielam się wkleić parę uwag....
Pozdrawiam/ Iza
Iza odwaliła kawał dobrej roboty - nic nie dodam, jeno się zgodzę.
Pozdr.
Cat0 -
"zgniłe uśmiechy
toksyczne pocałunki" - to już było wiele razy.
"trucizna szminką malowana" - to bardzo ładne.
Choinka - może być.
Ale końcówka - nie (chyba że ulepszy Pani pozostałą część tekstu).
Reszta - ciężka i niedopracowana.
I chyba nie z "listością" a "litością"?
Pozdr.
Cat0 -
Zmieniłabym tytuł.
Zlikwidowałabym kropkę.
I dopracowałabym wersyfikację - to na początek.
Kot trochę tu psuje. Za dużo słów.
Ale nie jest źle.
Pozdr.
Cat0 -
A ja nie będę udawać, że "to coś" mi się podoba.
Catalina0 -
Jestem przeciwko tytułowi.
"Czas przystawiony do głów" - ładne.
W sumie - całość - całkiem, całkiem.
Pozdr.
Cat0 -
Niestety, takie to nijakie, mdłe.
Znów jestem za porządną wersyfikacją - to ułatwia czytanie i sprawia, że przekaz jest jasniejszy.
Jestem przeciwko wielokropkom.
Przeciwko zaimkowi "twe" ("twoje" znacznie lepsze).
Przeciwko błędom w interpunkcji.
Końcówka - znośna.
Proszę zrobić z tego porządny kawałek.
Pozdr.
Cat0 -
Hallo!
Jestem za wersyfikacją w tym wierszu.
Pięć ostatnich wersów - dobre.
Reszta - średnio.
Jeszcze mnie nie wciągnęłaś, Amphe-tamino!
Pozdr.
Cat0
+/- zero
w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Opublikowano
Kwantówka niczego nie przeinaczyła - a wiele wyprostowała.
Uważam, że wiersz świetny.
Bardzo mi się podoba rozbicie:
"życie ma charakter"
+
"falowy".
Mamy falę - jako pojęcie z dziedziny fizyki i falę - w sensie funkcji, np f(x) = sinx (a sinusoida zaczyna się dokładnie w punkcie 0).
Ale wychodzi dobrze - tu płasko, tam przestrzennie.
Pozdr.
Cat