Tomasz Kaliściak
-
Postów
5 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez Tomasz Kaliściak
-
-
W barze
przy stoliku:
przestań wreszcie rozmyślać
o tym prostym rachunku
różyczkowym
- ja ty i nasze płatki
za które przyjdzie nam
zapłacić-
Anno proszę
skończ z tym wreszcie
i przestań pić sama
z wazonu
już słomka przyschła do ust
a lampka wina
bordowo do ceraty
twoich kolców
z moimi kolcami
pogodzić niepodobna
lepiej podnieś to wszystko
i spij rozlane wino
płatków
zabawne
jak mi się przewróciło
w głowie0 -
Małgosiu, świetne ;)
0 -
Genialna ostatnia cząstka. Wiersz bardzo interesujący. Pozdrawiam
0 -
Już się nie rozumiemy
Annie urosły skrzydła
ja przywykłem do naszej
ulicy
to ostatnie spotkanie przed
odejściem naszego lata
ja pocę się w dusznym gorsecie
miasta
Anna tuż obok
w płynącej sukience
wypala trawy
pozwoliła zielsku
zajrzeć pod kieckę
ja odganiam psie rzepy
zazdrości
Anna wybiera z sukni
nasiona0
Intuicje
w Wiersze gotowe
Opublikowano
9 rok. Las Teutoburski
kruczoczarne głowy Rzymian
na kręgosłupach osękowanych żerdek
w świętym gaju jesion wyniosły
odbierający pokłon skruszonych kamiennych
1648. Księstwo Lippe
czarownicowe szaleństwa czerwcowe
z powodu jednej zasłoniętej kotary
oczyszczający obrzęd bauerów
święty obyczaj wytępiania diabła
spod skóry
1875. Grotenburg
na cokole nadludzki Hermann
wytopiony z pieniędzy przegranych
i jego siedmiometrowy miecz
wymierzony przeciwko niebu
w asyście królów i książąt
uroczyście przecięta wstęga
1943. Detmold
łzawy wiatr ze wschodu
włóczący za sobą kulę dymu
ze spalonej dzielnicy
w zagajnikach czerwone usta Marty
i świeże płatki róży herbowej
2001. Tonsberg
moje asteniczne i całkiem beznarodowe ciało
w zaprzęgu rowerów pozostawia za sobą
jednoznaczny pełzający ślad
na górze gród i groty strzał
na dole skansen w nim miejsce
na mój bezpieczny zachwyt