Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Asica Szalonek

Użytkownicy
  • Postów

    44
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Asica Szalonek

  1. Dziwne nie zamordowałem człowieka i czerwonymi palcami nie gładziłem białych piersi kobiet a mimo to nie jestem młody choć mam dwadzieścia lat możecie mnie ściąć jak to drzewo do tego momentu biorę bez zastrzeżeń, chociaż krwawe palce na białych piersiach dzwonią gdzieś jakby nie-do-końca-świeżością. pozdrawiam serdelecznie - aska
  2. podoba się zasadniczo, tylko nie wiem (może zbyt głupia żem jezd czy cuś) jak może wyglądać sześcienny kwadrat, i z czym to się je :) pzdr - aśka
  3. lamy mroku są świetne :) pozdrawiam
  4. może peel poczebyje specjalisty albo po prostu przemeczony ostatnio. mnie się to wydaje przerażające, ale chyba inaczej niż zamierzalaś ;] za to podoba mi się całkiem 'długi przełyk ziemi' i może odrobinę ostatni wers :) pozdrawiam serdelecznie - aska
  5. nie przejmuj się - to minie :) to znaczy nie, że łzy się przestaną wylewać czy coś, po prostu może się to 'pisanie' (!) przeobrazi w coś bardziej konstruktywnego, czego całą sobą autorce życzę :) pozdrawiam ciepło - aska
  6. kim nie musi ale może być kim stosownie do rozmiarów wwierca się na głębokość końca bezwiednie przestrzela na wylot gdyby założyła sukienkę byłaby z niej fajna laska sięgałaby mu brody w butach na obcasie połmałaby żebra gigantem naiwności usnęłaby z głową na ciężkim ramieniu kim unikająca konstrukcji z tytanu nie może ale musi być kim
  7. po prostu git :)
  8. końcówka wspaniała :)
  9. osobiście podoba mi się bardzo srednio, poczatek kojarzy mi się z pewnym teksem Stachury. poza tym dużo sztampy, jak np. Nim zgasną słońca Nim spadną gwiazdy zdążymy upoić się sobą, ale dużo jest tu jakiejś... delikatności...? pozdrawiam - a.
  10. ehhh, Panie Natan, tak rzeczywiście byłoby lepiej :) dziękuję pozdrawiam ;]
  11. ten wiersz jest zdecydowanie o nieptakach :) może rzeczywiście niejasne to jest...hmm... albatrosy to takie fajki - tanie i mocne ;] pozdrawiam
  12. mało istnieje rzeczy które darzy szacunkiem mnie nigdy nie zaszczyci uznaniem ale jestem w stanie zrozumieć jego przywiązanie do albatrosów cudownie mi na niego patrzeć wypuszcza chmury błękitnego dymu łączą się z nieskończonością a on się uśmiecha patrzy zawsze z pogardą wszystko nazywa faszyzmem nie wierzy w życie po śmierci stały się jego symbolem - masz? - albany - to dzięki - nara ale tylko ja mogę patrzeć jak wykańczają się nawzajem [sub]Tekst był edytowany przez Asica Szalonek dnia 05-08-2004 12:26.[/sub]
  13. 'taka we mnie cisza jakby czas się urżnął' nadzwyczajne! pozdrawiam :) a.
  14. świetne:) tylko w ostatnim wersie ten.. rym jakby toszq na siłę... ogólnie naprawdę super. pozdrawiam, a.
  15. się podoba... osobiście zmniejszyłabym liczbę epitetów. najfajniejsza ostatnia strofka :) pozdrawiam
  16. o nadziei powstało, jak mi się wydaje, kilka lepszych wierszy... z resztą dwie osoby jeden przyimek i czas przyszły- to jak dla mnie zdecydowanie za dużo... hm... gramatyki :) pozdrawiam ;]
  17. na pierwszy rzut oka odrzuca wielokropkami... a potem juz tylko gorzej ;) pozdrawiam, A
  18. 'Nad wszystkim czuwa plastikowy krzyż Nie skaleczę się krojąc chleb na śniadanie' się podoba:) pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...