hot

Dzieki za krytyke.ale moze wiecej zdan zlozonych poprosze.pozdrawiam

Lampa błysła Życie gaśnie Liść umiera Wstaje noc Szklana lipa Komin ciemny Stare gniazdo Pare drzew Wszystko zgasło... Lampa też.

krótko,sensownie...to mi się podoba.pozdrawiam.

pisałam takie rymowanki jak miałam 15 lat:)

Przyjdź do mnie aniele, otworzyłam okno dla Ciebie. Napisałam na szybie ten wiersz. Usypałam drogę z kolorowych bursztynów. Za atłasową firanką stoję i czekam z sercem na dłoni. Co noc zatraconym spojrzeniem szukam Cię na marmurowym niebie. W lustrzanym odbiciu widzę Twoje zielone oczy przenikające powoli w głąb mojej duszy. Nasłuchuje wiatru,w którym słychać wrażliwe głosy Twojej pięknej poezji. Rozłożę błękitne skrzydła i schowam Cię w nich, uchronię przed całym światem.

rzeczywiście dużo lepiej.poprawie się:)

Ładny.

Powiedz kim jesteś ja Ciebie wciąż wołam Odnajdę tą drogę i wieczność pokonam Nie umiem już dłużej me serce się kruszy Bez Ciebie to życie jest raną w mej duszy Tak wiele sprawiłeś tym jednym spojrzeniem Na zawsze zostaniesz już moim pragnieniem Malując Cię w myślach i błądząc nocami Pisałam ten wiersz moimi łzami.

Chce być Twoim aniołem,otulać Cię ciepłym płomieniem Dać Ci radość tych chwil,gdy będziemy boso biegać w obłokach miłości Uczyć się świata na nowo oczami Twojej wyobrazni Słuchać bicia Twego serca,gdy wtulona w Ciebie będe zasypiać spokojnie Patrzeć w Twoje oczy przepełnione wrażliwością,które budzą we mnie nieskończone natchnienie...

I krople moich łez tak mokre rodzą się Chcą mówić mi,że boję się że nie wiem co to śmiech Naiwnie wciąż spadają w dół bym mogła dostrzec je Lecz zanim spadną topią się w prawdziwie wiecznym śnie...