Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Lady Starlight

Użytkownicy
  • Postów

    19
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Lady Starlight

  1. bardzi dziękuję Panu za uwagę, zastosuję się koniecznie jak pomysł mnie chwyci pozdrawiam Marina
  2. Pani Wiedźmo,może by tak jakieś polskie znaki?
  3. a skąd się to Pani wzięło?? Wuj mieszka wysoko nade mna i codziennie macha z okna kiedy wychodzę po mleko :)
  4. nie jestem pewna co do tego tekstu prosze o ewentualne uwagi ... choć wiele weń włożyłam
  5. bardzo słuszny ciekawy temat Pan poruszył... nie znam się na formach lecz ta akurat mniej do mnie trafia ... ale wrażliwością błyska tekścik. Pozdrawiam Marina
  6. mojemu sąsiadowi-mężnemu i mocnemu człowiekowi dedykowane Wujku Iwanie Wuja ręcę-znieskrzydlone skrzydła Mocno przykute kajdanami bezruchu do inwalidzkiego wózka Skrawek błękitu - Wuja niebo Drzewo za oknem - Wuja las Kwiat na parapecie - Wuja klomb Książka na stole - Wuja świat... A po nocach... śnią się Wujowi Jego nogi -biegną ledwo dotykając ziemi Moje nogi biegną ledwo dotykając ziemi I niebo błękitem zionie w moje oczy I drzewa wyciągają ku mnie kosmate łapy I pstrokate ogrody pieszczą zapachem lata Dziękuję za to cudowne uczucie Wujku Iwanie.... Przepraszam za to niesprawiedliwe uczucie Wujku Iwanie... [sub]Tekst był edytowany przez Lady Starlight dnia 11-06-2004 17:14.[/sub]
  7. dziękuję za cenne uwagi lecz dla mnie jest on raczej o "nie pisaniu wiersza"... poza tym nie chodzi o to by gonić temat lub formę inną od wszystkich lecz o spełnienie się w niej....pisze tak jak odczuwam , jeśli to się u kogoś już powtórzyło...cóż..moze nawet i lepiej bo rodzi się świadomość wsółodczuwania..nie piszę po to by świat zachwycić. Pozdrawiam Marina [sub]Tekst był edytowany przez Lady Starlight dnia 10-06-2004 19:06.[/sub]
  8. mimo czyżyków...tkliwew to bardzo...sens swój ma...nóg i rąk mu też nie brakuje mym amatorskim zdaniem pozdrawiam Marina
  9. miło mi ze ktoś docenił pozytywnie to co ze mnie wypływa ... chętnie dodam więcej w miarę możliwosci.
  10. P.S. nonsens mi wyszedł .... "kciuk w dół" przepraszam :)
  11. pięknie....pełno ekspresji w tak krótkiej formie... nie znam się zapewne ale pasowałoby mi bardziej w ostatniej zwrotce zamienić miejscami "kciuk w górę"...a potem "polała się krew" ... chyba ze Pani nie o to chodziło :) pozdrawiam Marina
  12. tyle słów dziś wypiła a tu jak na złość ani procenta weny w tętnicach czeka pióro to pierze myśl - myślenie czas - samochody za oknem czeka wlepia wzrok w szybę czeka gryzie paznokieć czeka zaplata warkocz ...gumka zrzuca z siebie czekanie zakłada pantofle i schodzi na ziemię
  13. myśl jedna ze niezrozumienie wynika z antagonizmów między nami ... Pani ma bardziej profesjonalne podejscie, a emocjonalne... zresztą ciężko dyskutować na ten temat
  14. sporo tu słowa....ładnego słowa...ale treści troszke brak
  15. niosę Tobie w podarunku mokry ślad na rdzawym dachu krzyk którego nie usłyszysz wzrok zmęczony wprost na dłoni wiatr na którym wczoraj konie mknąć do nieba poprzestały ręce , co ich nie dosięgły ranek z nocą na peronie niose Tobie w podarunku strzemię zakurzonej drogi połamane moje skrzydła ranek w szklance popekanej deszcz zaschnięty na ekranie święto o zapachu trawy starośc i padnietą młodość i zmęczenia kieszeń całą niosę Tobie w podarunku długość czasu miedzy nami szczęscie w zakurzonej ramie pogrzebanie wszelkich złudzeń stosy porzuconej broni wojny trzy i pół medalu ręce które nie czekały miłośc tej co wiecznie kocha ...:)
  16. :) na dobrą sprawę sama Pai gdzieś pisała ze lubi niedomówienie w swoich tekstach zawierać...skoro Pani nie rozumie tego zupełnie nie fakt że inni nie rozumieją
  17. do bólu nie dopiera się słów...one się same kleją do palców...a co do pisania na siłę...w tym wypadku jest to rzecz tym bardziej niemożliwa...proszę zwrócić sie do własnych emocji , każdy przez ból był kochany...reszta to metafora
  18. ból cię kocha aż do mnie gdy mówisz że tak ogromnie ból mnie kocha do ciebie i każe się czuć jak w niebie z dużo bólu kochanie byś mnie bym ciebie w tym stanie
  19. przyjemniej jest patrzeć zamknąwszy oczy przyjemniej patrzeć bo wtedy nie widać a jeszcze przyjemniej jest schować się do pudełka po zapałkach jeszcze przyjemniej się schować bo wtedy nie widać ciebie [sub]Tekst był edytowany przez Lady Starlight dnia 05-06-2004 19:12.[/sub]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...