wiesz, wiatr przodem wchodzi, tyłem wychodzi
znikam, jak każdy sen o bogactwie
__________
wiatr wchodzi popieści,nawet życie odbiera,
nigdy tyłem nie wychodzi,ze sobą wszystko zabiera,
zależy jaki wiatr?
a wiersz mi się nawet podoba ma coś w sobie
pell chce uciec przed obowiązkami
to tak jakby strach miał w sobie
i wszystko mu zbrzydło i chce uciec w zapomnienie,
ale zawsze wspomnienia pozostaną,pomimo ,że czas ucieka
i traci się sens,one powrócą z biegiem lat.
Pozdrawiam milutko