Stać się jednym z jej ciałem i duszą
Zostać kobietą i pojąć nareszcie
Zrozumieć rozterki, pragnienia i lęki
Przebaczyć wszystko, naprawić swe błędy.
Zacząć na nowo
Kochać i pragnąć
Zwyczajnie - z miłości
bez pożądania i chuci przyziemnej
Wzbić się do nieba i zanieść do raju
Jedyną, kochaną, tak piękną jak nigdy
Niewinną i czystą, jak biel prześcieradła,
Co skryło jej linie poezji śpiewanej
W noc tak namiętną, tak prostą i ciepłą
Gorącą od uczuć, miłości spełnienia
Żaru co chłodzi zapędy umysłu
I szczęście nam daje wśród życia rozpaczy
Zostać kobietą i stać się jednością.