Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

jaipur

Użytkownicy
  • Postów

    41
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez jaipur

  1. dziękuję za Twoje widzicisie:) cieszę się, że komus sie podoba pozdrowienia i uśmiechy
  2. w moich??w moich wierszach??:)) zartuję,oczywiscie wiem co miałaś na myśli:) z resztą już po nich buszowałem, ładne kwiatki:) uśmichy
  3. wiatr przydaje się do imaginacji nie każdy ma żagle w oknach kruche przez głośny śmiech niepoliczalny więc skupiamy się wokół ciszy przy asanie tracisz powagę dla ciebie stanę na głowie uspokajasz mnie oczami nikt nie mruga tak spontanicznie tańcz jeszcze zanim znikniesz w medytacji i poza twoimi warkoczami do rana nic mi już nie zostanie
  4. "i dziwię się, że jeszcze nie wpadł pan na siebie przemierzając wzrokiem rachunki za energię" :) dobre to było więcej Panawkratkę?:) podoba mi się uśmich:D
  5. Mnie również się podoba. Tylko pozbyłbym się powtórzenia tytułu, a jeśli musi to być pierwszy wers wiersza to wtedy lepiej zostawić wiersz bez tytułu albo nadać inny.Albo tradycyjnie ***(nie chcę frazesu...) :) uśmiechy Jaipur
  6. Dobry, przyjemne przerzutnie. Podobają mi się próby poszukiwań innych określeń dla utartych znaczeń, a pustać jest w tym wierszu genialna,w tym temacie mam na myśli, bardzo mi się podoba uśmiechy Jaipur
  7. Stanisławo,dzięki za komentarz, wiem, Lady bardzo mi pomogła:)jeszcze pewnie coś zmienie,w dziale dla początkujących mogę umieścić dopiero za tydzień więc mam dużo czasu na poprawki:) uśmiechy
  8. masz rację!zmienię,takie niepotrzebne dramatyzowanie:) a "nie irytacją bezsilną" zeby porównać z podmiotem, który wpada w histerię gdy czegoś nie wie:) dziękuję,że pomagasz uśmiechy szczere,Jai
  9. całość bardzo mi się podoba, w takich wierszach poezji trzeba się doszukać, otoczka jest prosta i dlatego podoba mi się jeszcze bardziej wyrzuciłbym tylko pierwszy wers drugiej strofy, dodaje jeszcze więcej przyziemności a moim zdaniem wystarczy jej w reszcie wiersza, w zasadzie całą tego wersu ironie zawarłeś już w poprzednim. Ale to tylko moje marudzenie uśmiechy Jaipur
  10. dziękuję za komantarz, ten kolokwializm dlatego,że tak ktoś powiedział, ale może na potrzebę wiersza napiszę to "ładniej":) a słowo to uogólnienie, chodzi o mówienie, takie tam czułe słówka:) smiles,Jai
  11. wiersz w moim klimacie, odczuwam bliskość i zroumienie. Smutny cholernie ale podoba mi się wiele momentów, a w zasadzie całość,jest płynna i czytelna uśmiechy Jai
  12. "jesteśmy obrazą wobec kuli ziemskiej z której robimy chropowaty kamień" - masz rację, bardzo trafne dla mnie może być godło ale druga propozycja też dobra uśmiechy Jaipur
  13. bardzo ładny wiersz,z dystansem:) świetna puenta,daję plusy +++++++:) uśmiechy Jaipur
  14. nawet mi się takie rymowanie podoba:) pomyślałem ze można zamiast "chcący" dać "niechcący", ja wtedy przynajmniej większy dowcip widzę,ale może mi się zdaję uśmiechy Jaipur
  15. świetny, prosty i jasny...a tak mi sie skojarzyło "trwać i trwać. Nie przerywac odlotów cieniom, tylko trwać coraz jasniej i prościej" K. Wojtyła wiem że nie o tym,ale te wrony odlatujące:)na upartego można powiązać:) mi się Twój wiersz bardzo podoba,chociaż nie chciałbym takiego dostać:) Jaipur
  16. Mówisz odwalam dobrą robotę słowami już zawsze tak na mnie otwieraj usta można wpaść w zachwyt nad krzywą dwójką - świadectwo uroczej niedoskonałości Przepraszam że zabieram cię w miejsca gdzie nie ma spokoju but the wind is so uneasy nie wystarczy ci kwiat z papieru? Nie znoszę oddawać cię autobusom pociągom nie lubię myśleć że tam będzie inaczej że przegrywam z wiatrem ten prosty dostęp Aż chce się tupnąć nogą – w tobie niewiedza zamyka się pokorną irytacją nie irytacją bezsilną ludzie bledną na moich obrazach a ty wciąż wiążesz włosy w zapach
×
×
  • Dodaj nową pozycję...