Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Marta Pletti

Użytkownicy
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Marta Pletti

  1. Nie było ich wiele wszystkie jakieś takie zapłakane plecione pokutnym różańcem zrywane chwilami rozkoszy Nie było ich wiele toczyły się jak święte, bezbożne, naiwne ani w nich śmiechu ani rozpaczy najzwyczajniej niezwykłe Wiele zabrały z dziecinnej radości niewinność na gwałt wyszarpały odkryły mi słodycz i łzawość smaku Kocham znienawidzone lata przy Tobie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...