
Adam Rozezweig
Użytkownicy-
Postów
71 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Adam Rozezweig
-
W takim razie przyjmuje że M. to fikuśny skrót od Magister. Chociaż może jednak lepiej będzie "pleno titulo" //tu był ale wywód w którym użyłem słów Magister Inżynier, synestezja, transcendentalizm i oczywiście kilka figlarnych epitetów// A tak serio to podobno jak się wchodzi do więźnia, to dobrze jest dać w mordę jakiemuś kozakowi... No i ja tu próbuje, jeden, drugi, trzeci dzień... i nic... bije, chlastam wrzeszczę, wyklinam. aż w końcu wrzucam tylko jeden wierszyk nie mój tylko zasłużonego poety... (taki żeby się nie dało tak odrazu go znaleźć) i staram się kogoś zmusić do tego żeby nie wpisywał kawałków w google tylko poszukał, no ni chuja, nikt nigdzie. (paru osobom się podobało, rzeczony poeta byłby zaszczycony) Ale krytyka, jest oj jest! Się nie podoba, tanie kuglarstwo, kabotyzm, wulgaryzmy rażą w oczy kłują. Wielmożny krytycy, już do końca, nie będziecie czytać klasyków tylko siebie nawzajem ? "Dzieckiem w kolebce kto łeb urwał Hydrze", na chuj być oczytanym nie ? pozdrawiam Zuzia. Ciekawe ile osób jeszcze Konstantego nieboszczyka pojedzie na forum za kabotyzm:D Jeszcze trzy głosy i spadnie do P, ćwoki :D Ahhh i na życzenie, znikam, ciekawe czy się będą duchy śmiały na poetyckich nocach :] [quote] Największe wrażenie na mnie wywiera że tym co ja czytam ty się podcierasz
-
Dlatego odpowiedziałem prześmiesznym (UHAHAHA) dwuwersem. Nawet "Mazal Tov!" ci napisałem jak oznake serdeczności i szacunku. I ani razu nie porównałem cię do męskiego członka. To może teraz na koniec, przy takim zwycięstwie moralnym porzuć zaskakiwanie czytelnika (bo jak wiemy poezja współczesna wykorzystuje najczęściej wiersz wolny nieregularny – utwór rytmicznie rozmaity; którego najważniejszą cechą kompozycji jest jej nieregularność, stosowana w celu zaskoczenia odbiorcy) i odpowiedz jakąś krótką rytmiczną błyskotliwą i (o zgrozo!) rymowaną formą, jakiej to dookoła pełno. hmmm ?
-
Studenci
Adam Rozezweig odpowiedział(a) na Konrad Czas Wiejski utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Przeintelektualizowany* spazm przerośniętego ego. Bez błysku. Come to think about it, jeżeli byś to powiedział o tym wierszyku przy mnie to bym zdjął marynarkę i się na ciebie rzucił. Ten wierszyk to nie krotochwila, bardzo daleko. Jak się go przeczyta (a na dodatek ma się na karku przygodę z akademikiem) to się raczej smutno robi... I tu się nasuwa pytanie, "po jaki chuj, się odzywasz miernoto jedna z drugą ?" Czy wyście wszyscy potracili gruczoły z tymi fajnymi hormonami? Jaka tu smutna kutaśnia jest! * - Intelektualizm podejrzewam raczej formalno-tytułowy -
w matczynym domu
Adam Rozezweig odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Historycy obstawiają raczej wraży łom do odrywania wot :-) -
Młody Szloma walczy z antysemizmem.
Adam Rozezweig odpowiedział(a) na Adam Rozezweig utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Oszczerstwa! Kalumnie! Stereotypy! Grubymi nićmi szyte! tania ta gierka! Jeden winny u was w łeb wbity! Mamo! nie wziąłem tego cukierka ! (strzeliłem byka w tytule i nie umiem go zmienić) -
Wariacja zatracenia
Adam Rozezweig odpowiedział(a) na Niemy Krzyk. utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
a spróbuj tak, bez patoSSu. [quote] Stagnacja popadamy w marazm jak nić po kłębku nerwów dążymy do światła (jakiś spójnik) nasz tunel się nie kończy obojętnie liść z kasztana opada na ramię dążymy do zagłady ośrodka* do zniszczenia tego (unicestwianie jest klisze) co niezniszczalne (niezniszczalne jest klisze) przez lata (wieki są klisze) pragniemy punktu zaczepienia opoki nieba (opoka jest klisze) rośniemy w siłę gdy tylko (na horyzoncie jest klisze) pojawi się cień uczucia to dziwne jak mocno ludzie głupieja w (zatracają sie jest klisze) AND DE KLISZEST OF THEM ALL "miłość" * ja bym tu uzyl np "rozdupcenia" ale rozumiem ze na tym polu sie rozmijamy klisze is a saying, expression, or idea which has been overused to the point of losing its original meaning, rendering it a stereotype, especially when at some earlier time it was considered distinctively meaningful or novel. Gdybyś zastosował głębsza dekliszezacje to byłoby takie fajne, oczywiste. ("jak nić po kłębku nerwów" jest cool) -
oooo mam jeszcze jeden ! Gimnazjalisto, jeśliś chwat ciesz się zdrowiem, bo z biegiem lat, będzie już tylko chujowiej.
-
gryzę dym
Adam Rozezweig odpowiedział(a) na Marcin Gałkowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
[quote] i git=),wszakże=), dzięki za wizytę=) I dlatego mnie wkurwia ten internet! W knajpie jakbym się śmiał z twojej koleżanki, po tym jakbyś przeczytał wierszyk, to byś mi dał w morde i by poszło na krzesła albo szklanki.A tutaj piszesz mi jakieś znaki równości i nawiasy, nihuja tego nie rozumiem a mam 21 lat ! Jak się w takich upośledzonych warunkach ma bohema rodzić ? -
gryzę dym
Adam Rozezweig odpowiedział(a) na Marcin Gałkowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
W czerwonym narożniku ważący nie wiadomo ile,Marcin Gałkowski! W niebieskim narożniku, NADINTERPREEEEETACJAAAAAAA ! iiiiiiiiiiii... NIEDOCZYTANIE ! chylę czoła przed autorem, wierszyk ani specjalnie wydumany, ani super patosujący. w punkt. -
co to bynajmniej tam robi ?
-
Młodzież akademicka świętuje, podmiot razem z nimi. Leży w dość nienaturalnej pozie, na łóżku będącym standardowym wyposażeniem domu studenckiego. Pociąga z butelki, odpala papierosa. I podśpiewuje... Z połączonych mocy Kapitan Planeta, na potęgę Posępnego Czerepu, Batman... - niezdrowa podnieta o , przyszły! piękne, jakby je tu... Ta jedna podobno lubi naturę, kwiatki, tylko nie wiem które... trudno, nie miejsce i nie czas na kwiatki, bo oto lecą sępów dwie gromadki. Szaleństwo mam w oczach - adoratorzy czmychnęli, teraz Erosie teraz, w głowę, w nogę strzelaj ! -"Hi I have to ask you, Do you sleep on your belly ?" -"blablabla, no" -"Hmm, Can I?" Minutę później podmiot leży w trochę innej nienaturalnej pozycji (poprzedniej nie udało się odtworzyć) i odpala kolejnego zdobycznego papierosa...
-
Ło kurwa ! Internetowy Nawracajtor !
-
Jak tam mówisz to Jezus jest smutny ! :D
-
Dyptyk [Na brzegu]
Adam Rozezweig odpowiedział(a) na Espena_Sway utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jej to nie interesuje. -
pamiątki. ciupaga z termometrem
Adam Rozezweig odpowiedział(a) na Lena Achmatowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
W ręku trzymam termometr z ciupagą, wyszedłem i patrze z pobożną powagą, oscypki, górale, i termometr (dokładnie taki jak mój), Przerwa, Tetmajer, znowu kłamał. (kłamliwy chuj). Podmiot liryczny wyraża głębokie zawiedzenie, tym jak zakopane odbiega od tego co mu poeta naopowiadał. Ps. Lena piękne imie! -
ŁAAAAAAAAAAAAAAAAA! ja też i co 1:1 w życiowych tragediach ? kip trajin
-
Wiosna.! Czyli cos wesołego:)
Adam Rozezweig odpowiedział(a) na Malisz Ave utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Kurwa! rymowanka o wiośnie! żadnego drugiego dna! (żadnego pierwszego dna !) i o to chodzi :-) ! -
Dyptyk [Na brzegu]
Adam Rozezweig odpowiedział(a) na Espena_Sway utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ale to akurat się nie kłóci z moim stanowiskiem... Pozdrawiam. Ja może podkreślę znaczące elementy mojej wypowiedzi -
Dyptyk [Na brzegu]
Adam Rozezweig odpowiedział(a) na Espena_Sway utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Sztuka, powiadasz. No to jestem grafomanem. Ja zawsze myślałem że sztuka zacznie się wtedy, kiedy piórem lekkim, ktoś będzie wypisywał cięte riposty, a skończy jak uzna za kuszącą perspektywę napisania białego wiersza na temat Monadyzmu u Leibniza. I jak popatrzymy na to według powyższej, "Pod stołem ości i but bez sznurówki. " to nie ma ani lekkiego pióra ani leibniza. Wieć nie jest blisko ani początku, ani końca sztuki. (z tym Pan-nonsensem wyszło karykaturalne "jest Pan grafomanem") Pozdrawiam Zuzia (lalka nieduża)