Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Grzegorz Maria Pozimka

Użytkownicy
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Grzegorz Maria Pozimka

  1. tak rano o brzasku dzwony dzwonią szczęśliwie że do ogrodu wybiega świat cały ogarnąć bosa dziewczyna i choć tego nie wie wszystko co trąci na nowo ożywa po Nocy Wielkiej a oto ogrodnik co nagle się zjawił ze światem tak wielkim jak jego ręce ucisza wszystko dziewczyna z wyrzutem mówi do niego a on jej pokazuje stopy i ślady po męce
  2. nie podcinajcie nie rozkwitłych barw wonnych nie depczcie nie szczujcie rasowymi psami pałką nie kształtujcie nasz świat z kilkunastu klas rocznych idoli i marzeń kurczących się stale przyjaciół co odchodzą wierzących w marihuanę
  3. nie idź na wojnę synu wypłakanej matki bohaterskiego ojca odznaczonego odłamkiem i krzyżem obarczonym na dni świąteczne nie idź choć to męska rzecz wrócić z wyszczerbioną piersią by w barze płacić blizną za postawioną z litości wódkę nie idź choć tam ludzie giną nikt nie wie czemu i dlaczego Bóg przyjmuje ofiarę krwawą
×
×
  • Dodaj nową pozycję...