Wojciech_Jakowiec
-
Postów
264 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez Wojciech_Jakowiec
-
-
Że "tur" Heniek? E! I Nehru też!
0 -
Słynny pielgrzym (Zduńska Wola),
łka, że marna starca dola.
- Skrzypię! By iść, by żyć,
odrdzewiacz muszę pić,
znanej marki - Coca Cola.0 -
-
-
-
A jednak to z Gdańska - Wrzeszcza
Słodycz dotarła do wieszcza
Cóż... nie widzi tego
Cały świat dla niego
To ciastko! Aż oczy wytrzeszcza0 -
Przysłano mi z Gdańska-Oliwy
W czekoladzie przysmak prawdziwy
Serotonina wzrasta
To czekolada i basta!
Sprawia, że jestem szczęśliwy0 -
Pewna niewiasta z Trójmiasta
Rzekła, że ŹLE jest i basta!
Miła! Nie jest źle.
Przecież kocham Cię
Jak... czekoladowe ciasta.0 -
-
CytatW piątek rano pan Pączuś (wieś Mszczuje)
Jakby pływał w smalczyku się czuje
Lukrem prószy wokoło
Jest mu lekko wesoło
Bo to w brzusiu mu dżem fermentuje
W równoległym świecie tymczasem
toczy się grubas za grubasem.
Wśród kalendarza kartek,
jeden tam postny czwartek.
Reszta - to dni tłuste ciupasem!0 -
1.
Hala na Helu plotła Heli
- wiesz, ta Elżunia... córcia Celi...
Sama słyszałam przecie,
śmiali się na widecie,
ILE UŁAN ZAZNAŁ U ELI!
2.
W cerkiewce, we wsi Popowo
wiernych brak... chmury nad głową...
POPADA! - GADA POP.
Ojcze lej, a nie krop!
I POPILI POPI zdrowo.
3.
A NA RZECE HECE Z RANA
A NA WIGOR GROG IWANA
i lady by dali
I LABA NA BALI
A MA "DATĘ" [tę] TA DAMA?
lady - z angielskiego "dama"
"DATĘ" - w sensie "być pod dobrą datą"
[tę] - opcjonalnie, jako ósmą zgłoskę0 -
Choćbym mieszkał Bóg wie gdzie.
I Bóg wie kim mienił się.
Zawsze dusza ma,
pewien refren gra...
... " tak, syneczku, KOCHAM CIĘ!".0 -
Cyklista, tym razem z Zamościa,
co miał się za mistrza i gościa,
jak szmata wpadł w gapiów tłum
Cóż, wcześniej z bidonu pił... rum...
...fioletowy... gnany na kościach.0 -
Tenisistka, mena z Gdańska,
wyleczyła z "grubijaństwa".
Choć na korcie miła,
z łba piłką wybiła
sprośne myśli. Kto? Radwańska!0 -
Pewien Tunio ze Szczecina,
że na twarzach głupia mina
gapiów się pojawia,
jednym gestem sprawia:
haustem pije flaszkę wina!0 -
-
A to jest LIMERYK właśnie!
0 -
To było rok temu w Szczecinie.
Wojenka w mafijnej rodzinie...
Ja, ku zgodzie zrobiłem krok...
Śmiech w koło. W dół patrzę... Szok!
"Kretynie! Stanąłeś na minie!"0 -
Co masakra da? Dar! Kasa - moc!
0 -
O co "Tango" pytał? A w to Łotwa łaty pogna? To co?!
0 -
Teraz ani mord, Nil... A palindrom i Nazaret?
0 -
Ład,ot! Kusy mu kumysu... Kto dał?
I fart(opa!). Toć i psy mu, kot, to kumys pić, ot, a potrafi.0 -
Zamieńmy się oczami.
I co? Jak teraz świat wygląda?
Poczekaj cierpliwie sekundę.
Świat ulegnie | zmianie.0 -
O wiewiórce
w Limeryki
Opublikowano
Wiewiórka z miasta Łodzi,
Uległa dziwnej modzie?!
Sami widzicie!
Chodzi w habicie...
Eee, tam! Zima nadchodzi!