Powinna mieć balsam na języku
i umiejętność splunięcia siarką,
w niektórym wyniku.
Spadnie lawiną miłości do bram,
otoczona czułością doda świt,
zatrzyma ciosy zła.
Okładem ranę uleczyć może,
przyłożyć rózgę czasami musi,
jak trzeba to szczodrze.
Pięknem natury przetrwa każdy czas,
urodę ozdobi gdy zrzuci krzyk,
jesienią znajdzie - żar.