Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

lyann

Użytkownicy
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez lyann

  1. Na skrzydłach miłości Żyje, co dnia Na skrzydłach miłości Przychodzę za dnia Bo miłość jest piękna Bo miłość to czar Płynący z nas dwojga Czymże, więc jest miłość?? Czy nie oznacza ona wielu wyrzeczeń? Czy nie ogranicza nas? Czy nie sprawia, że nie jesteśmy sobą? Lecz daje wiele szczęścia Lecz pobudza do życia Lecz daje nam siły do walki o nas Miłość jest radością mego życia Kiedy jesteś obok mnie, Świat się dla mnie nie liczy… Kiedy jesteś obok mnie, Liczy się tylko ta chwila… Jesteś moją muzą Jesteś mym aniołem Liczysz się tylko ty Bo tylko ciebie kocham…
  2. lyann

    Koniec

    Czym jest słowo dla ciebie?? Czy widzisz w nim jakiś sens?? Wiele razy mi je powtarzasz, Ale czy wiesz, co znaczy?? Nie chcesz mnie ranić, A jednak ranisz... Chcesz bym była szczęśliwa, A jednak unieszczęśliwiasz mnie... Patrzyłam jak odchodzisz, Nawet nie obejrzałeś się, Powiedziałeś "żegnaj", I odszedłeś... Stałam sama pośród tylu ludzi, Patrzyli na mnie, Oceniali mnie, choć mnie nie znali, Nie wiedzieli, co czuje. Dla nich byłam kolejną "dziewczynką" Z problemami i nic więcej, Kolejną z wielu. A ja patrzyłam jak odchodzisz, Łzy spływały mi po policzku, Wiedziałam, że to koniec... Ale nie chciałam w to uwierzyć. Gdybyś, chociaż się obejrzał, Spojrzał na mnie, Uśmiechnął się. Ale ty szedłeś prosto przed siebie, Zapomniałeś już o mnie... O chwilach ze mną spędzonych... O słowach, które mi powtarzałeś... A szczególnie o dwóch ... ...Kocham Cię... Dla mnie znaczyły tak wiele, A dla ciebie to były tylko słowa, Bez większego znaczenia, Bez głębszego uczucia. Odszedłeś zostawiłeś mnie samą, Odszedłeś swoją drogą, Odszedłeś, bo już mnie nie kochałeś, Odszedłeś, bo się bałeś... A ja stałam i patrzyłam, Żegnałam się z Tobą, I płakałam ostatni raz... ------------- czekam na konstruktywne opinie... pozdrawiam Lyann
  3. lyann

    O wierszu...

    wiersz interesujący... jak się czyta wpada sie w jakiś rytm czyta się płynnie i muszę przyznać że odczuwam go w sposób radosny z uśmiechem na twarzy pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...