"Nikt"
Kto to ? Zapytałam.
Kto to ? Powtórzyło echo.
Nagle i znikąd w życiu mym się zjawił,
bez pamięci we mnie zakochany,
serce i duszę, w oczach mych czytając,
zdobyć usiłował pięknymi słowami.
Odszedł zakochany, tak jak się pojawił.
I tylko wiersze dla mnie napisane,
pełne miłości wraz z sercem, odchodząc
po sobie zostawił w książce pod schodami.
Znów jestem sama ? Zapytałam.
Znów jesteś sama. Powiedziało echo.
Odszedł jakiś nikt.