Nie chcę krzyczeć, kiedy każdej nocy
moja gwiazdy spadają na ziemię.
Nie chcę patrzeć w oczy Boga,
kiedy co noc depcze moje marzenia.
Nie chce dotykać oczu prawdy,
kiedy co rano budzi mnie dotyk dłoni rzeczywistości.
Nie chcę czuć zapachu śmierci,
kiedy po prostu tak bardzo chcę żyć...