Julia Paka

po moim policzku nie płynie już bezbarwana łza po mojej ręce spływa czerwona łza bólu [sub]Tekst był edytowany przez Julia Paka dnia 26-07-2004 10:34.[/sub]

bo ja nie za bardzo jestem doswiadczona w pisaniu wierszy. ale chce sie podzielić tym co myśle sobie czasmi. dziekuję za zainteresowanie. pozdrawiam

każde odrzucenie boli bardziej niż jeden ruch ręki uzbrojonej w nóż

ja...

ojej no już długo tutaj nie zaglądałam i bardzo miło sie zdziwiłam że jednak ktos czyta ten mój wierszyk. bardzo dziękuję i pozdrawiam

a ja odrazu wiedziałam o co ci chodziło. znam te oczy. niue raz juz w nie patrzyłam... T.

jakas aluzja do mnie??? T.

nie buduj muru. starczy że ja juz go zbudowałam i to taki bez furtek. żeby sie do mnie dostac trzeba wykuć dziurę, ale trzeba do tego duzo siły. dziekuję że jesteś. T.

Jestem, ale mnie nie będzie! Zniknę, ale będę żyła w Was. W Tobie, w nim, w niej. Chcę być w Waszym życiu do końca! Będę Was męczyć i dręczyć i zabijac powoli, boleśnie i długo! Będę miała wówczas pewność, że będziecie mnie pamiętać dopóki nie umrzecie!!!

było: a kiedy świat zacznie mi się walić i życie ze mnie upływać powiem że chcę żyć mimo że teraz jestem temu przeciwna jest: teraz gdy świat mi się zawalił i życie ze mnie upływa nie powiem że chcę żyć nie powiem że chcę być szczęśliwa

jest dobrze tylko czemu mam wrazenie że to wiersz o mnie. bo przecież już niedługo...