k.piatek
Użytkownicy-
Postów
8 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez k.piatek
-
Taki a nie inny. Jedyny jaki mnie odwiedził.. (Mowa o komentarzu) MĘŻCZYZNA On miał bilet na drogę w kieszeni gotowy pomysł na życie.. Została po nim lawina wspomnień w kropli serdeczna obrączka kobiety naparstek guzik i krawat po dziadku Nic bez przyczyny Czy ironia kapryśna bestia czasu..? Pozdrawiam :)
-
:) Twój Van Gogh to nie "Pasja Życia" I.Stone'a (Świetna książka) ... Ale, bo zawsze owo ale istnieje:).. Dzięki za ten wiersz Towarzyszko pióra :)!
-
Pierwszy a zatem ważne.. Prawdziwy bo w duszy siedział.. Emocjonalny. Zrozumiały. Ale dlaczego? Tyle w Twym piórze goryczy? Czytelnik to podróż.. Lubi poszukiwac. A gdy wszystko klarowne to bywa bezbarwne.. Pozdrawiam :)
-
Mozaika farb w pudełku zapałek dom skromny kochanków Woń prześcieradła zziajana galaktyką wspomnień zastygła rzeźba splecionych ciał zdyszanych już cicho- opadłe w ciało-przestrzeni w symbiozie zespolenia Chwil mnogość w momencie .. I oddech płytszy W kącie na stole czeka na nich kubek przestudzonej zielonej herbaty
-
Krok po kroku w bursztynowej butonierce gryzoń zajada się życiem mieszka w rezerwacie wypalonych sumień -stuk puk i tak z dnia na dzień bez emocji azyl w ramionach kołysze wygodny -kto tam? ... Człowiek (przesadzam)
-
Kradnie oddech, mroczne, głębokie ... Napiszesz o Słońcu ?? Pozdrawiam Poetko!
-
Lubię... Takie inne , poczytne, frapujące.. Pozdrawiam :)
-
Bądź zawsze niedaleko podasz jej słoik z marzeniami pokolorujesz serce zakochana w panu z gazety „dzień po dniu” obgryza linie papilarne rozkoszuje się swetrem z owczej wełny smakuje zmysły ona podaruje twemu wszystkiemu skradziony zegarek „zapłaci” łyżeczką kochania ostatnią osieroconą tyle tylko ma odrobina miłostek garstka tkliwości wystarczy słyszysz (?) ucichło głuche jak grochem o ścinane Wołanie