Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Katarzyna Reszka

Użytkownicy
  • Postów

    35
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Katarzyna Reszka

  1. zobacz! tam, w kącie, stoi sobie sama mała czarna kropka bezczelna! jak ona śmie być tak bezwstydnie... kropkowata? wkoło jasne dumne linie proste kwadraty są nawet białe romby a ona? tkwi wciąż w swej ciemności nie raczy nawet się uśmiechnąć nawet nie ma ust! jak ona śmie być małą czarną kropką?
  2. patrząc ślepymi oczyma bezbarwnie malujesz bezdźwięczną muzykę każdym ruchem pociągasz za nigdy nie dotknięte struny słowem podsycasz nie zapalony ogień codziennie zabijasz nienarodzone serce przechodzisz znów niewidoczny głośno zatrzaskując za sobą drzwi nie powstałych marzeń i budzisz mnie z niewyśnionego snu
  3. wiersz jest... niesamowity! jestem pod wielkim wrażeniem...
  4. Miłego lotu... Wierze, że dostaniesz swe skrzydła i dolecisz do Twojego Nieba
  5. zbuduję mały domek i zamieszkam w nim sama każdego dnia i każdej nocy będę tam czekać na ciebie aż zamieszkasz we mnie lecz gdy wreszcie zjawisz się to ja ucieknę zostawię cię w moim małym domku samego
  6. słona jest dziś cała ma pościel grom błyskawicy roztrzaskał nasze niebo choć wczoraj myślałam że serce moje umarło to teraz podarte w strzępy rani do żywego duszę ból zadaje ten zeszłoroczny kwiatek kartka, którą dla mnie napisałeś lecz nasza świątynia spłonęła nie ma już mego życia skóra moja nie poczuje już Twojego dotyku smak Twych ust odtąd będzie mi nieznany będę sama... zamknięta w ścianach własnej bezsensowności chciałabym znów poczuć bliskość Twego ciała jeszcze raz utonąć w Morzu Zaufania ...lecz przecież sama je spaliłam nas już nie ma przepraszam nie wbiję już sztyletu w Twoją wieczność zgniję sama w szczątkach przeszłość ...a pościel na zawsze pozostanie słoną
  7. nie jestem różą co każdym kolcem swym sprawia ból nie jestem różą - dla Ciebie nie jestem lilią co wyniośle patrzy na wszystko nie jestem lilią - dla Ciebie nie jestem narcyzem co piękny jest tylko dla siebie samego nie jestem narcyzem - dla Ciebie ja jestem mała stokrotką która sto płatków ma lecz każdy z nich poznać będziesz mógł a gdy zerwiesz zakwitnie na łące Twego serca jestem stokrotką - tylko dla Ciebie
  8. przez okno widzę las właœnie tam narodzi się nasza miłoœć będzie rozkwitać wœród zieleni drzew na miękkoœci mchu pod błękitem nieba zimę będzie się kšpać w białym puchu wiosnš wšchać kwiaty latem napije się ciepłego deszczu jesieniš zatańczy wœród liœci okno... lecz lasu nie ma to tylko stary regał odbija się w szybie za niš jest jedynie nikomu nie potrzebna chmurka
  9. kurtyny opadły zeszła ze sceny przed lustrem zmyła makijaż i w tafli szkła nie ujrzała żadnego odbicia
  10. więc jestem tu przemoczona deszczem potargana wiatrem jestem tu z oka płynie łza z rany sšczy się krew jestem tu przygnieciona kłamstwem zmiażdżona złym słowem jestem tu w twarz uderza pięœć w brzuch kopie noga jestem tu obrzucana kamieniami odprowadzana wyzwiskami jesteœ tu z piersiš gotowš do obrony z ramieniem przytulajšcym mnie jestem tu wiecznie uœmiechnięta
×
×
  • Dodaj nową pozycję...