Adam_Szadkowski

wyostrzając przecinek zmysłu milczenia kocham cię czytać biblio zakazana nawet jeśli słowa kaleczę i w podłogę spływam błogą strachem i przekleństwem sławioną naszą jak nabożeństwo świętą czytam

Jest nieźle. Do dopracowania. Jakby go Pani nie czytała na głos... Po co te znaki zapytania? Ja wolę słowa. Adam

Pani Magdo! Proszę o jedno: troszke pracy włożyć w tekst nim sie go dodaje na stronę. Chyba, że Pani lubi słuchać Wielkiej Krytyki. Ja do takiego tekstu odnoszę sie bardzo sceptycznie. Jest to zlepek fajnie brzmiących słów. Po przeczytaniu czuje się tak jak przed czytaniem. Adam

To jest nic. Nic nowego. Adam

Podoba mi się. Nie dodaje jednak do ulubionych. Powód jest jeden: końcówka, ostatnia strofa. Bardzo świetnie wszystko wcześniej szło, nawet się przeniosłem... I nagle bardzo nieporadne swierdzenie, które mi sie nie podoba. Dlaczegowłaśnie tak? Za bardzo udziwnione i dla mnie bazsensu, a może poprostu nie potrafie sobie tego wyobrazić i powiązać z reszta tekstu.... Adam

Bardzo źle napisane! Pani Jolu, co tez Panią podkusiło cos takiego popełnić. Mam nadzieję, że nie padam ofiarą prowokacji, bo aż mi sie wierzyć nie chce. Bardzo słaby tekst. Siliła się Pani na rymy, co wogóle się nie udało i wyszło śmiesznie. Poza tym jest to banalne spojrzenie na temat. Środkowanie jeszcze bardziej przeszkadza w czytaniu. Przepraszam, że tak piszę, ale wiem, że stać Panią na wiele, wiele więcej. Czekam na kolejny wiersz, który zamarze w mojej myśli ten, tak bardzo niefortunny utwór. Pozdrawiam Adam

CYTAT (Assire var Anahid @ Jul 4 2003, 01:43 PM) moją opinie znasz ( widze umierający ofieczkofy pęd beeeebeeebeeee ) Nie, nie znam Twojej opinii. Dasz poznać? Adam

CYTAT (oyey @ Jul 4 2003, 10:00 AM) CYTAT (Adam Szadkowski @ Jul 4 2003, 09:50 AM) CYTAT (oyey @ Jul 4 2003, 09:47 AM) po mojemu jest pewne nieuzasadnione powtórzenie - podwójne użycie słowa "karm". I widzę pewną niekonsekwencję w formie. Szkoda Powtórzenie "karm" jest celowe, ponadto gdyby nie było tej sylaby nie byłoby rytmu... pozdrawiam Adam może się mylę, bo mózg mi dziś pracuje na wolnych obrotach ale jaki rytm ? czy w tym wierszu jest on potrzebny? wydaje mi się że słowo "karm" tego rytmu nie zapewnia, bo ja rytmu w tym wierszu nie widzę, nie czuję. może oślepłem ? nie wiem Każdy wiersz ma swoją muzykę. Bez powtórki słowa "karm" ten wiersz brzmiałby fałszywie. oyey, stwierdzam, że bardzo light'ujesz swoje wypowiedzi. Tekie przyznawanie się do możliwości błędu jest nie w Twoim stylu! Co jest? Adam

CYTAT (oyey @ Jul 4 2003, 09:47 AM) po mojemu jest pewne nieuzasadnione powtórzenie - podwójne użycie słowa "karm". I widzę pewną niekonsekwencję w formie. Szkoda Powtórzenie "karm" jest celowe, ponadto gdyby nie było tej sylaby nie byłoby rytmu... pozdrawiam Adam

Moje uwagi: 1. nie rozumiem co ma pierwsza zwrotka do drugiej 2. niespójność 3. pierwsza zwrotka lepsza od drugiej, ale ciężko mi to sobie wyobrazić, co opisujesz 4. tekst niczego nie wnosi poza to co wiem 5. nie ryzykujesz barwnej metafory, może ona rozświetliłaby ten wiersz...(?) Pozdrawiam Adam

Beata. ja wracam do tego tekstu, żeby pokazać innym, jaki można zrobić postęp w tak krótkim czasie! Dopiero miesiąc pracy za Tobą, a już jest nieźle. Myślę o tym co będzie za rok. pozdrawiam Adam

Cały tekst buduje atmosfere by na końcu skonkludować wszystko jednym, zbyt prostym swierdzeniem. Zbyt proste. Nawet jak dla mnie... Adam

Wracałem kilka razy do tego tekstu. Mam wielką prośbę - zmień go, bo już teraz przyciąga. Jest zbyt dosłownie. Druga zwrotka powinna być zabarwiona jakimś nikłym opisem. Adam

Nistety nie wystarczy tylko usiąść i połączyć ze sobą kilka fajnie brzmiących słów. Buduj metafory, bo zginiesz w banalnym spojrzeniu. Adam

Mało poezji, dużo rzuconych ciężkich słów. Forma do dopracowania. Nie zgadzam sie z przesłaniem - widzę to zupełnie inaczej. Adam

CYTAT (Mirosław Serocki @ Jul 4 2003, 01:00 AM) "Przyzwyczajenie jest drugą naturą człowieka", ale to nie to. Są słabsze i lepsze wiersze. Niektórych nie trawię do dzisiaj, z innymi trzeba trochę pożyć, a są i takie, które dziłają na mózg jak flesz. Oto cała tajemnica. Pozdr. "Tajemnica tkwi w przyprawach".... Adam

CYTAT (Mirosław Serocki @ Jul 4 2003, 01:09 AM) Wkurzasz mnie człowieku. Jutro miałem zamiar zamieścić wiersz bardzo podobnie skonstruowany i co? Powiesz, że małpuję? Qrczaki... Ale czyta się i odbiera całkiem fajnie. Pozdr. Mirek czekam na jutro i nic nie powiem o małpowaniu. Adam

rzekł mi strz bądź wielkim człowiekiem rań ludzi mało stkowością się nie karm karm ludzi raczej tkliwością niż papierowym tygrysem

CYTAT (Mirosław Serocki @ Jul 3 2003, 10:31 PM) Taaaaaaaaaaaaa.... Coraz lepiej mi się odbiera Twoje wiersze. I czyta też. Pozdr. Hmmm.... Ciekawe. Co się zmieniło w otoczeniu starym, że tak się dzieje? Tekst nie nowy, więc może się przyzwyczaiłeś...(?) Adam

Zadajesz dużo pytań. Sa wiersze gdzie pytań jest więcej, nie pada żadna odpowiedź, a jednak po przeczytaniu znamy ja dobrze. tak pisali najlepsi. Stawianie pytań nie czyni tekstu poezją. Adam

Nie moja konwencja. Podoba mi sie bo jest inny niż inne. Szczególnie zakończenie jest dobre. Troszke bym chyba eksperymentował z tymi 3 pierwszymi zwrotkami - jednakowość formy troszke nudzi. Mogłaś bardziej mnie zaskoczyć. Ogólnie, do prawie ulubionych. Adam

idzie wiecz ze ściśniętą głową i ścianą objętą wiszę lekko rozchylonymi skrzydłami-ustami sprawdzam noc czy jest jest ciemna pomadka słów pomadka mówią: desmodus rotundus niech mówią- ja tylko połowę siebie wlewam z ciebie -żyję w satanistycznym zapędzie najbardziej ludzki

Beata, Ty wiesz... Jest postęp. nie jest to jakieś mistrzostwo (tekst jest conajwyśej średni), ale przełamujesz się. Nie boisz sie użyć nowych słów. Cieszy mnie to. Adam

wreszcie koniec zastygania już zakrzepła trwała we własnych żyłach bólem pękających w przedsmaku dwóch ciał umierali dotykiem szepczących się słów mieszając substancję od szczęścia czerwoną w prapięknej lawie spełnienia do niedziś

Misię podoba oczywiście. Adam