Magdalena C
Użytkownicy-
Postów
281 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Magdalena C
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 12
-
podoba mi się taka rytmika. przypomina mi "cudownie jest powietrze jest dwie ręce mam.." lubie tego typu zabawy ze "stepowaniem". tak to odbieram. tak to słyszę. i taki dzwięk podoba mi się. koniec może trochę dziwnie zmienia cały wiersz. ale moze tak powinno być ?? .... dziuńka
-
może właśnie miało zaskoczyć ?? co w tym jest złego ?? dziuńka
-
mnie też się taka miłość nie podoba... ale własnie o tym jest ten wiersz dziuńka
-
rzeczywiście kapliczek była cała masa. toczą się po wgórzach różnorakich masywów górskich ;] niestety jednak, ten wiersz mi się podobna;]. bo to nie jeak zwykle tylko piękno pochylonych, drewnianych postaci, ale proza życia. gratuluje Panu ubrania pomysłu w takie słowa. dziuńka
-
a mnie się podoba pułapka, która działa tylko na poduszce. fakt, opowiadałabym to może dziecku na dobranoc, ale tak czy inaczej podoba mi się... pozdrawiam Dziuńka
-
kategorycznie diagnostycznie moralistycznie pogłaskałam syna po białej głowie zarumieniony spoczwarzony skrzywiony odepchnął moją dłoń małomównie samolubnie zgubnie uderzyłam go w twarz
-
jestem zachwycona. bo niby prostota, temat zdawało by się mocny, ale czuję się że może jednak nie o sam "akt" chodzi. coś się kryje w tym wierszu pięknego, nieuchwytnego. słowa dobrane doskonale!!! wyobraźnia kreuje natychmiast obraz podnieconej "królewny". coś zupełnie innego. coś zupełnie świeżego. podoba mi się. kradnę do zbioru zwanego "ulubione" ;] pozdrawiam Dziuńka
-
podoba mi się czas na opłakiwanie stworzenia. coś magicznego kryje się wtych słowach. jakby wiersz był ektoplazmą, która wycieka naszymi myślami... ale ostatnia zwrotka dała mi do myslenia i dla mnie to bardziej "zwykłe milczenie przebrało się za ciszę". Tak jakoś chciałbym to usłyszeć. ale to tylko moja zdanie. pozdrawiam Dziuńka
-
"Dla Nieszczęśliwej (ode mnie)"
Magdalena C odpowiedział(a) na Michał Kowalski utwór w Wiersze gotowe
nuda i niezorganizowaniem... to co zastosowałeś moze intrygować, sa ludzie, którzy wplatając niby to swoje "przypadkowe " mysłi w wiersz tworzą wspaniały, spójny wuersz. tobie się to niestety nie udało. zamieszanie.... nawet nie pamiętam, zbliżając się do końca o czym czytałam na samym początku!!! pozdrawiam Dziuńka -
zastanawiałeś sie kiedyś po co są randki?
Magdalena C odpowiedział(a) na Jolanta Sztejka utwór w Wiersze gotowe
ojj zdecydownie przegadany. jak początek intryguja, tak koniec nudzi. i jakoś tak roztrzepany bardzo. pozdrawiam Dziuńka -
W materialnej popieli? To w co owinięte jst dziecko nie jest piękne, białe. Nie lśni, jak powinno, u nowo narodzonego dziecka (największego skarbu rodziców).Poszarzałe i zużyte zmieniło barwę na popiel :] A materialne, bo poza miłością jaką otacza je matką jest także powłoka materialna ;] DZiuńka Peace
-
Ah jak inaczej. JAk miło. Ciekawa forma a i treść z pointą odpowiednią. Niemal widzę złość wypisaną na twarzy grzebiącej w snach ;] Dziuńka Peace
-
O wiem już. A to przypomina mi "KArtotekę" jak nic ;] Dziuńka
-
CHyba za długi. Od pewnego mometu mam wrażenie, że wiersz jest zbyt znajomy. No i ta Christiane, którą też zauważyłam,(chyba przy rzyganiu). Pierwsza zwrotka bardzo mi się podoba. Reszta jest jakby, zbędna. Po prostu wiem czego mam się spodziewać. DZiuńka Peace
-
ballada jesienna o przybyciu do nowogródka
Magdalena C odpowiedział(a) na Witold_Adam_Rosołowski utwór w Wiersze gotowe
Piękna ballada. Wspaniała mogłabym powiedzieć :] POdoba mi się. Spodobała mi się zresztą już odpierwszych wersów. Cudownie stworzony klimat przybłoconych czerwono-żółtych liści. Wielkich przezroczystych sadzawek. A przy liściu co "(...)pada na ziemię w deszczowej strudze i swą oschłością czepia się grudy, byleby przetrwać (...) zawrócił mi w głowie. PIĘKNY WIERSZ.--biorę DZiuńka Peace -
Ta tęsknota, która przedziera się pomiędzy wersami. Znowu widzę motyw miłości. JAkoś sobie pomyślałam, że bóg odszedł. Jedyne co pozostało to chwile kiedy było się aniołem. Ślepy sponiewierany anioł sam na sam z bólem. POdoba mi się Dziuńka Peace ps:tylko nie "żrenice" a "źrenice" :)
-
Wiersz o miłości. No i atmosfera świąt (a przy tym Eva Cassidy słuchana w czasie czytania)................. Ładnie przeplatasz te dwie rzeczywistości. Widzę mały ciepły dom zasypany po okna śnigeiem. Tonący w światłach świec i zapchu nienasycenia. Atmosfera bardzo mi się podoba. Mozę przywodzi na myśł filmy o Bożym NArodzeniu, ale tego właśnie teraz chcę ;] ps: tylko jakoś nie mogę sobie wyobrazić "orzechów szurających o ziemię" DZiuńka New Year of PEACE
-
Pomarańczową skórką wycieram krople mleka rozbite z trzaskiem o poranne uda w materialnej popieli na szczupłych kolanach trzymam kurczowo ciało z ciała, krew z krwi układam na piersi dwa serca i skóra syn mojego uwielbienia patrzy niebiesko
-
Muszę się zgodzić z Adamem :( Tytuł obiecujący jakiś ciekawe przeżycia, natomiast dalsza część nie do końca chyba powstała z jakiegoś konkretnego zamysłu. Takie coś o niczym. Może jakies przypisy pomogą?? ;] Druga część mogłaby pasować do wiersza o złamanej miłosći. Nie widzę jednak związku z zagryzaniem kota a rozpaczą za drugą osobą. Ja swojego kota nie skrzywdziłąbym ;] Dziuńka Peace
-
Ojeeeeej POmyliło mi się :( Autorem "PAjęczaków" jest Dotyk. Nie wiem dlaczego byłam pewna, że to twoje. Moze delikatnośc autorki, wiersza i Twoja stopiły się w moim mózu w jedno. Przepraszam Cie więc za to a jeśli chodzi o wiersz, nadal jestem zdanie że POWINNAS BRAĆ CO CI SIĘ PODOBA. Dziękuję za komentarze i przepraszam za wprowadzenie zamieszania ;-) DZiuńka Peace
-
panie opleć mi dłonie o ramiona swoje nachyl się i podnieś póki nie podeptały mnie wyrzuty symienia Dziuńka Peace
-
rozterka z dwudziesto dwu procentowym vatem
Magdalena C odpowiedział(a) na Apco utwór w Wiersze gotowe
Homoseksualny związek mamony z dumą rozłożył mnie na łopatki ;] DZiuńka Peace -
POdróż do domu z opalonym tyłkiem. No no ;] Dziuńka Peace
-
najczęściej dwa równa się jeden
Magdalena C odpowiedział(a) na Witold_Adam_Rosołowski utwór w Wiersze gotowe
Właśnie dlatego, że jestem w miarę dorosła dzieci są nielogiczne. Ale jak stwierdziałam gdzieś tam na końcu "może mają swoją logiczność" ;] No i podkreśłiłam, że nie głupie, bo nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego jak wiele dziecko "wyłapuje, zapamiętuje i analizuje". Prawdziwa machina, działająca wg własnych zasad oraz posługująca się własną logiką. Chyba za to ceni się najbardziej dzieci. PRAWDA? Dziuńka Peace -
Jakoś nie mogę się oswoić z tym wierszem. Hmm "krew szaleje na podłodze" przywołuje mi na myśl scenę z horroru. Może jeszcze kilka razy przeczytam i będę w stanie go strawić. A moze nie tym razem ?? DZiuńka Peace
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 12