Roman Jeż
-
Postów
25 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez Roman Jeż
-
-
Bardzo Panom dziękuję za komentarz, natomiast z tym poczekaniem nie jest to prosta sprawa, ponieważ ja zapisuję myśl ulotną i częstokroć powrót do niej jest niemożliwy, natomiast coś odłożone na później i wygładzane, szlifowane - może jest sztuką wysublimowaną, ale w moim odczuciu traci na autentyczności. Jeśli zaś chodzi o trendy, to zawsze byłem od nich daleko. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.
0 -
Znów zbliża się wieczór, noc ziemię spowija
rozedrgany głos i gorąca szyja
w dotyku pieszczoty jak z iskry się wstrząsa
przez całe ciało spływa fala gorąca
dłoń dłoni szuka, usta ust szukają
ciała kołyszące mocno przywierają
i w niemym balansie biorą łyk rozkoszy
aż serce w łopocie, cała myśl się płoszy
i spada kurtyna i cichną odgłosy
ręce dalej plotą pieszczoty jak włosy
rozsypane w pościeli miękkiej i kuszącej
chwilami jak nurt rzeki rwącej
i w takiej chwili umieram w ekstazie
chwilo trwaj i trwaj.........0 -
Cytatcoś w tym wierszu jest - coś - że zastanawiam się - może za krótki - ale chyba nie to - sam nie wiem - przeczytałem i się spodobał
serdeczne pozdrówko W_A_R
Panie Witoldzie - cieszę się, że spodobał się Panu, a napisałem tak ,jak to czułem w tym momencie. Dziękuję i pozdrawiam.0 -
Prześliczna retrospektywa, proszę mi wybaczyć, ale mimo krótkiego stażu tutaj pozwoliłem sobie natychmiast wpiąć do ulubionych - pozdrawiam
0 -
"...Nigdy nie dojrzałem
niczego nad twą duszę piękniejszego."
To jest najcenniejsze, bardzo mi się podoba - pozdrawiam0 -
Bardzo dobrze znam ten przypadek, siedem lat tak mi trwało - dlaczego, dlaczego? - pozdrawiam
0 -
Przepiękna przekora - rzekłbym iście damska zalotność - czekam na następne i serdecznie pozdrawiam
0 -
Lubię krótkie formy z głębią przekazu - duży + , pozdrawiam
0 -
Pani Kornelio - zaciekawiła mnie treść tego wiersza i niebanalny przekaz, zmusił mnie do chwili głębszego zastanowienia - dziekuję.
0 -
Panie Witoldzie z przyjemnością przeczytałem ten wiersz i serdecznie się uśmiałem, a jednocześnie miałem nieodparte skojarzenie ".... kiedy się zejdą raz i drugi kobieta po przejściach, mężczyzna z przeszłością ...", bo czyż nie tak jest, że mężczyźni są jak pawie, gdy który stanie przy babie, zaraz ogon rozpościera, do gry wstępnej się zabiera?
0 -
Edyto powiało grozą, ale + ode mnie - pozdrawiam
0 -
Ojej - jak daleko się przeniosłem w swych wspomnieniach, nad rzekę swego dzieciństwa i przypomniał mi się Tadeusz Nalepa ze swoim blues-em - dziękuję i pozdrawiam
0 -
Bardzo mi się podoba - ma swój ciekawy klimat - pozdrawiam
0 -
CytatPomysł ładny... ale wykonaniem (głównie nie podobają mi się rymy) nie przekonał mnie Pan
pozdrawiam
popracuję nad rymami, a może drugim razem się uda? - pozdrawiam0 -
CytatWydaje mi się, ze powód zranienia się kolcem róży w imię miłości może być trochę banalny. Otóż moim zdaniem zraniony został mężczyzna, który kupił róże dla swojej ukochanej. W imię miłości? Bo może się pokłócili o on teraz chce ją przeprosić, albo tak po prostu je dla niej kupił. Albo może róża jest tu tylko jakąś przenośnią? Hm...
Pozdrawiam.
P.S. Panie Romanie jak każda rzecz i róża nie jest " tylko " kwiatem. Ale to już można różnie odbierać. W rzeczywistości kwiatem, a w wyobraźni.....
Dla mnie kwiat w poezji jest zawsze jakąś przenośnią, tak jak i ta kropla krwi - dziękuję za komentarz i pozdrawiam0 -
Cytatróza - zabrzmiało jak w imię miłości - w imię rózy - w imię czego tak się ranić kroplą zycia - toż to tylko kwiat
serdeczne pozdrówko W_A_R
ale jakże wymowny bywa ten kwiat - dzięki i również pozdrawiam0 -
Cytatjestem ciekaw kolejnych Panskich wierszy.
Pozdrawiam
Przepraszam, że dopiero teraz odpowiadam, ale 1. jako nowy nie bardzo umiałem się tu poruszać, 2. miałem nawał pracy i brak szansy na zajrzenie w portal. Mam nadzieję, że nie zawiodę oczekiwań - pozdrawiam0 -
Cytatczęsto zadaję sobie to pytanie...
mam nadzieję, że nie za długo
sympatycznie opisałeś tę tęsnotę i trafnie.
Serdecznie pozdrawiam
Natalia
Dziękuję - miło mi się czyta taki komentarz, a tak właśnie pojmuję tęsknotę - pozdrawiam0 -
Cytatczęsto zadaję sobie to pytanie...
mam nadzieję, że nie za długo
sympatycznie opisałeś tę tęsnotę i trafnie.
Serdecznie pozdrawiam
Natalia
Dziękuję - miło mi się czyta taki komentarz, a tak właśnie pojmuję tęsknotę - pozdrawiam0 -
CytatHi Roman! w czym pomoc?
M+A
Pani Mario - myślę, że dam sobie radę, ale za dobre chęci z serca dziękuję - pozdrawiam0 -
nie zachwycił, nie oczarował... nie żałuje jednak, że zajrzałem, +
pozdrawiam
nie oczekiwałem tryumfu, a ten plus przyjmuję na zachętę - pozdrawiam0 -
Miłość najczulsze struny
w duszy człeka trąca
i jak ptak dumny
po obłokach pląsa,
wiruje wiatrem
i ptakiem przysiada,
w ciszy ogrodu
z listkami pogada,
poderwie zającem
spłoszonym wśród lasu
i pędem pogoni,
by nie tracić czasu,
by zdążyć przytulić
rozmarzyć, ukoić
i w tej tkliwości
serce uspokoić.0 -
Tęsknota
zaplątana
w krzewie dzikiej róży
spąsowiała
z wysiłku wśród kwiecia,
wygląda pomocnej dłoni,
jak zieleń wody życia
i czeka, i czeka, i czeka.........
............. jak długo?0 -
Piękna, pąsowa
zraniła palec kolcem,
utoczyła kroplę krwi,
kroplę życia
najcenniejszą -
ofiarowaną
w imię miłości.0
Ukochana
w Wiersze gotowe
Opublikowano
Zgadzam się z Panem Witoldem - powiało grozą wewnętrznego dramatu matki - mam ciarki - pozdrawiam.