Wszędzie Twoja powieść, pod poduszką i nad łóżkiem, w łazience i w głowie...pod strzechami i na Rynku w Krakowie...więc wracaj do tej Polski Asher, papierowe słowa nie wystarczą...ale dzięki za nie!
Szanowny Panie Asher
Powieść ,,Podstawiony" zdecydowanie lepsza,niż wszystkie Pana opowiadania.
Gdzie można odnaleść ,,Squat"?
Pozdrawiam ciepło i życzę weny.