Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jan Sowa

Użytkownicy
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Jan Sowa

  1. Jan Sowa

    Emerytura

    wczoraj chciał być poetą truchlał w rzeczywistość osądzono złe litery wstrząsającą krwią złamany kręgosłup zdeptany pomidor głowa o łokieć podparta włosy wypadają z wiatrem grają
  2. Jan Sowa

    Ada!

    Wiem, że jestem naga To miej na uwadze Ale nie myśl tak źle Kiedy patrzę na Ciebie? Kocham Cię też piersiami I popatrz, jakie to miłe! Zbliż się do mnie I pocałuj te w sutki. Widzisz i tam niżej mam Też coś dla Ciebie Ale mam przykryte Bo się wstydzę Ciebie. Pupka też taka Twoja Popatrz na nią wesoło Ona jest moja i Twoja Mój chłopcze taki w tym czasie. Widzisz mnie już całą Bo nie mogę tego zataić Tego, co mam abyś to zobaczył I tak pomyślał o mnie. Miło nam jest obojgu Bo to przecież miłość nasza Bo Ty jesteś mój a Ja jestem Twoja Tak razem rozumiemy siebie. Kochamy się razem we dwoje I tak ciągle myślimy o tym Aby to było nasze zawsze Tak przez całe życie w codzienności. Żyjmy dla siebie i kochajmy To, co nam przyszło rozumieć Jako nasze razem kochane życie Które będzie nam miłe na zawsze? Obyśmy rozumieli to kochanie Które ma być takie wspaniałe? W tym naszym życiu codziennym Jakie może być nasze i to też dla nas ciekawe?.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...