Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Amelia Birket

Użytkownicy
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Amelia Birket

  1. A odpowiem, tylko że rzadko bywam na sieci. Choćby to, że się z Tobą nie zgadzam w kwestii "nic nie wnosi". Wnosi, jeśli tylko komuś chce się spojrzeć bliżej. Zauważam ciekawe zjawisko, nie wolno mi tego zrobić wierszem? Może powinnam napisać artykuł wg Ciebie?
  2. To by było połowę mniej absurdalne gdyby nie było prawdziwe. Autentycznie widziałam dzisiaj takie grafiti przejeżdżając przez Oliwę. Amelia
  3. wreszcie wiadomo że czas to współczesny odkąd zobaczyć można Chwała Chrystusowi czarnym sprayem na murze jakiegoś domu bo przecież wszystko pełznąć powinno równo z postępem
  4. Dziękuję za komentarz. Wybaczać nie ma czego. Bardzo mi miło. Przyznaję, nie zrozumiałam w czym rzecz z tą Wielkanocą. A oba święta są wbrew pozorom pogańskie, rdzennie słowiańskie. Kościół je tylko przejął, bo nie mógł wyplenić. A co do koperty... coż takie czasy widać. Znak zapytania zachowam. Jestem z nim związana emocjonalnie. pozdrawiam Amelia
  5. Patrz to wiosna idzie cała w błyskach promieni odbitych od srebrzystych karoserii i świeżo umytych szyb w sreberkach się przegląda od czekoladowych jajek kałużach wody niszczących piwnice już lato smogiem zasnute włóczy się po pustych ulicach podrzucając plastikowe siatki jak białe motyle-z nudów wszyscy pojechali na wakacje oprócz sprzedawcy lodów w rozgrzanym samochodzie koloru żonkila jesienią jaskrawe neony plakaty mieszają się z błotem autobus w strugach deszczu pełen dzieci i kasztany kaloryfery grzeją nareszcie tylko czemu tak ślisko na drodze a kiedy mróz zaczyna dusić samochodom silniki aż pękają chłodnice wiadomo, że zaraz zrobi się czerwono od świętych mikolajów i długonogich studentek i fryzjerek dorabiających na promocjach żeby tym razem też zdążyc położyć cokolwiek pod drzewkiem przywiezionym aż z samej Syberii och, czy widzisz ile kolorowych światełek?
  6. białą kopertę na obrusie też białym mamusia kładzie a potem wstawia wodę i ksiądz sprawdza listę obecności pomacha kropidłem, zostawi obrazki wypije herbatę, pójdzie i tyle...
  7. O masz prawo! wybuchnąć gniewem wpaść w furię broniąc młodych za swoimi plecami o masz prawo ryczeć z wściekłości chwycić za stal brocząc krwią i błotem nawet gdy świat gaśnie przed oczami gryźć i szarpać masz prawo!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...