Dziękuję za wszelką krytykę, zwłaszcza tę konstruktywną. Tytuł rzeczywiście nie jest wyszukany, jednak uważam, że ocenianie jakiegokolwiek wiersza już na podstawie samego tytułu to nieporozumienie. W samym wierszu nie chodzi o uczucia jako takie, ale o sam mechanizm będący ich odbiciem. Co do komentarza Eugen De, to mogę życzyc tylko więcej elastyczności w myśleniu i wyobraźni (czy myśl może byc elastyczna?- no właśnie). Jestem daleka od samozachwytu jeśli chodzi o moje pisanie i bliska niemu zapewne nigdy nie będę, ale ten komentarz uważam za nieco krzywdzący. Pozdrawiam:-)