
Anna Weronika
Użytkownicy-
Postów
60 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Anna Weronika
-
Ładne. Widzę prześwity lęku egzystencjalnego, któż tego nie odczuwa? Pewnych kwestii nie da się pojąć rozumem, ale chcielibyśmy, aby to "boskie" było bardziej "ludzkie"- na wyciągnięcie ręki. W tym dysonansie kształtuje się właśnie wiara. Wydaje mi się, że to bardziej codzienna modlitwa, niż od wielkiego święta, tzn. nic tutaj nie brzmi dla mnie zbyt patetycznie. Pozdrawiam. Anna
-
W takich wierszach jest zawsze obecna szczerość i pewna dziecięca lekkość. Jedna z wielu konwencji, dobrze dopasowana. Pozdrawiam. Anna
-
każdy na swoją miarę
Anna Weronika odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Każdy sam określa, w jakim stopniu chce walczyć ze światem i na ile ma w sobie pokory, aby zaakceptować własne niedomagania. A jeśli temu konfliktowi towarzyszy dziecięca otwartość i radość, to jest łatwiej... Dla mnie to ciekawy przepis na ciągły rozwój. Pozdrawiam. Anna -
Przełącznik
Anna Weronika odpowiedział(a) na Anna Weronika utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jeśli chodzi o wersyfikację, to rzeczywiście Twoja propozycja Ran Gis jest warta przemyślenia... Natomiast końcówki bym nie zmieniała. Owszem brzmi prosto i banalnie, ale tak miało być. Jest ona pewną opozycją- wyciszeniem, gdyż paradoksalnie najtrudniej jest dotykać oczywistości, cieszyć się nią. Przepraszam za wywód... Ostatecznie każdy ma swoje własne odczucia, dlatego jestem bardzo wdzięczna za wszystkie komentarze. Pozdrawiam. -
Przełącznik
Anna Weronika odpowiedział(a) na Anna Weronika utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
To nie czas na ból Szybciej niż oczekuję- nadejdzie zima Jeszcze srogi mróz nie raz Nadzieję wątłą powygina I zacznę umierać w innej Jedynie słusznej sprawie Na razie Na trawie Leżę Na zielonej trawie -
Małe rączki
Anna Weronika odpowiedział(a) na Anna Weronika utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję paper_doll, tak małe rączki są po prostu małe, ale to celowy zabieg. Dużych rączek nie ma, chyba że... duże ręce. Wolałabym nie podróżować po umyśle Picassa, wolę odkrywać swój własny. Pozdrawiam -
Nikt i nic - nawet myśł
Anna Weronika odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jeśli człowiek nie stawia sobie pytań o przyszłość i nie zastanawia się nad duchowym wymiarem własnego życia, to żyje ciągle tak jakby miał ciągle wakacje w pewnym sensie. Konsumpcjonizm oplutł nas jak łańcuch, a przydałby się taki złożony z prostych gestów życzliwości...Taka refleksja zrodziła się u mnie po przeczytaniu Twojego wiersza Waldemarze. Pozdrawiam -
fukushima
Anna Weronika odpowiedział(a) na Marcin Abel utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Złowroga materia zawsze promieniuje ciepłem, to ciekawe i dość paradoksalne zjawisko. Miniaturka potrząsająca wyobraźnią i możliwością interpretacji. Pozdrawiam -
Lepsze jutro
Anna Weronika odpowiedział(a) na Poranna utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ciekawie zmalowane i bliskie życiu. Wiersz prawdziwy, aż zaniepokoiłam się o swój oddech. Pozdrawiam -
Małe rączki
Anna Weronika odpowiedział(a) na Anna Weronika utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję Marcinie za ciekawe przemyślenia. Niewinność można tracić w aspekcie wielowymiarowym i na wiele sposobów. Mucha w sumie też stworzenie niewinne, a często rodzi agresję. Komary to już inna bajka..., ale jeśli taka wola szanownego komentatora, to życzę, żeby jak najmniej swędziało:) Pozdr -
Małe rączki
Anna Weronika odpowiedział(a) na Anna Weronika utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Małe rączki, co z dala od przemocy Wykopują grób dla jednoskrzydłej muchy Ona umarła Raniona packą w nocy Przez mamę małych rączek Małe rączki kochały skrzydlatą psotkę Nawet gdy natrętnie biegała Po małym kolanku Teraz świat się zawalił Po jednej nocy A małe rączki pojmą Jak trudno jest kochać -
Perfekcjonizm
Anna Weronika odpowiedział(a) na Anna Weronika utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję za komentarze. Będę starała się rozprzestrzeniać...:) Pozdrawiam -
Perfekcjonizm
Anna Weronika odpowiedział(a) na Anna Weronika utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nieustannie płacz słyszę... Mój płacz napiera o ściany Dźwięk wibruje w przestrzeni A okna udają, że są ślepe Już drugą noc cisza cierpi Moja tyrania i jej niewinność Moja męka i jej nobliwość Pustka i głód taki O kieszeń dzwonią zęby Domknęłam się szczelnie Zawsze minuta do zatopienia Nagły przebłysk słońca Okna jednak są czyste -
nie próbuj mnie więcej tak dotkliwie
Anna Weronika odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję. Pięknie opisałaś, to co teraz niestety przeżywam... Zabieram do ulubionych. -
kryzys (prze)tfu+rczy
Anna Weronika odpowiedział(a) na Oxyvia utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jest w Twoim wierszu jakiś mechaniczny sens i bardzo mi się to podoba. Pozdrawiam -
Desensytyzacja
Anna Weronika odpowiedział(a) na Anna Weronika utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję bardzo za wszystkie komentarze, będę ćwiczyć to moje pisanie. Pozdrawiam:-) -
Cyrkowa sztuczka
Anna Weronika odpowiedział(a) na Richard Crank utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wiersz krótki, ale ma coś w sobie. Pierwsza zwrotka to jak instrukcja zabawy- może się podobać lub nie. Mnie ten pomysł się podoba. W drugiej zwrotce coś mi nie pasuje (ostatni wers?). Rozumiem, że miało być krótko i dobitnie, ale jak dla mnie pozostawia mały niedosyt. Pozdrawiam -
Desensytyzacja
Anna Weronika odpowiedział(a) na Anna Weronika utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
O kim jest mowa nie pytaj, nie analizuj, nie czochraj Wyrwałam siebie z niebytu kocham tę nową postać Śpię- najspokojniej jak umiem Kocham- tak delikatnie jak czuję Patrzę- i nic nie poznaję Słucham- nie słysząc nic wcale Jestem pełna zachwytu dla świata, słońca, dotyku Dla smaku- co zaciekawia usta Dla węchu- nadziei jutra Do końca- życie czekaniem że coś niewidzialne- namacalnym się stanie że coś niesłyszane- w smak się obróci Cuda noszę w sobie przemilczane, na później odłożone Nie mam wątpliwości, co cenne jest w życiu Nic poza nim -
bądź pokorna…
Anna Weronika odpowiedział(a) na Zbyszek_Dwa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Oj Zbyszku a po co ona ma byc pokorna? Trzeba testowac się w tej wodoszczelności, opracowywac nowe technologie unikania cierpienia;-) Pozdrawiam -
Moje/Paranoje
Anna Weronika odpowiedział(a) na Ania Sz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wyczuwa się w Twoim wierszu coś nieuchwytnego, coś co może wzbudzac niepokój. Wydaje mi się, że chodziło Tobie właśnie o te uczucia, na co wskazuje poniekąd tytuł;-) Klimat wiersza bardzo mi odpowiada a reszty nie będę oceniac;-) Pozdrawiam -
Dziękuję za komentarze i dodatkowe inspiracje:-)
-
krople jarzębin na puszystośc trawy jak oczy wampira wypalone słońcem
-
*** [nuda ciągnie się nam]
Anna Weronika odpowiedział(a) na Vanaheim utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dla mnie Twój wiersz to taki gotyk ugłaskany sentymentalizmem. Jest w nim coś ciekawego, nie bardzo sama rozumiem co, ale lubię taki klimat. -
Wierszarnia;-)
Anna Weronika odpowiedział(a) na Anna Weronika utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję za wszystkie komentarze i pozdrawiam. -
Wierszarnia;-)
Anna Weronika odpowiedział(a) na Anna Weronika utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Próbuję życia piekąc wiersze niektóre tematem nie są najświeższe najbardziej lubię i to przyznaję te które w sobie mają zakalec Co rozwałkuję urosnąc nie musi ale w piecyku licho się dusi i stwierdzic można już tak naprędce że w życiu rozumie się nieco więcej Resztki ciasta gnuśniejące na blasze na nowo zagniotę i w formę wstawię będę piec produkt ten bez przerwy zapewniając że tak oto pomagam biednym A śmiało żującym i plującym z niesmakiem nagrodę przyznam z jakości znakiem za trud skupienia niewiernej uwagi na tym co w zęby przebiegle włazi