Gdybyś Ty mógł cofnąć czas...
Ale nie! Trucizna działa!
Myślałeś że nic nie rozdzieli nas.
Lecz ta wiara się rozwiała.
Po co miałbyś mnie zatrzymać?
Dla tych paru pustych chwil
Czemu miałbyś płakać po mnie?
Jak ja taki marny pył
Po cóż życie mnie skruszyło
Z wiatrem hen w dal... wietrze wiej!
Nic by w świecie nie zmieniło
O tą jedną duszę mniej.
Gdybyś Ty mógł cofnąć czas.
Ale nie! Trucizna działa!
Już nie ma mnie. Nie ma nas.
Moja dusza z wiatrem zwiała...