Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Mrs Wiga

Użytkownicy
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Mrs Wiga

  1. I my, Z tej samej ulepieni gliny, Czekamy, Na równe bicie serc, Jak dzwony, Aż wybije godzina sądu, Aż miłość zabłyśnie. I nagle, pośród drzew, umiejętnie czai się śmierć, I choć my, uciekamy, Nie damy jej rady, Gdyż nasza miłość jest zakazana, Jak zakazany był owoc w raju, Już czuję jej dotyk na szyi, Którą przed chwilą całowałeś, Już widzę jak dotyka Twych polików, W które Cię całowałam, Ale co to, czy ja widzę bramę nieba? Czy w końcu rodzice się pogodzili? Śmierć zwalnia A może my przyśpieszamy. Wbiegliśmy do domu, Razem jak nigdy, I nagle zostaliśmy sami... Ukękłam nad matką, Ty nad swoją, spuściliśmy na ich ubrania łzy... Zabiły się by pogodzić zwaśnione rody... Może to powinniśmy być my...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...