mademoiselle elisabeth

to było po komentarzu na nieszufli no :p. niestety, nie ma tu miejsca na nogi...

może, ale nie z zasady i nie każda.

tu też :D

łatwo- płynnie przeczytałam i... nic. nie mam ochoty drugi raz zerknąć, mimo że utwór nie był zły.

po pierwsze - kosmicznie przegadany. chociażby ten fragment -ałam ałam ałam ("pływałam nurkowałam dryfowałam wyławiałam"). dieci na pewno nie używają takiej formy "dawno dawno temu / malutką dziewczynką /(..)/ pływałam". jakieś małe te jaja jak na moje standardy. chyba że podciągamy pod to np. stylizację na fragment inwokacji z PT. jedyne, co mi się tu podoba, to "Ach! mogłabym wyłowić / tonące krowy!", ale przez sentyment dla nocy nr 40 podsiadły.