
Jan konto
Użytkownicy-
Postów
18 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Jan konto
-
Człowiek różne roni łzy Są łzy szczęścia jak i żalu Jaką dziś uronisz Ty ? Czy też nie zapłaczesz wcale Pragnę by na twym policzku Były zawsze łzy radości Boś Ty moją jest księżniczką Watrą największej miłości Czasem człowiek głośno szlocha Bądź też płacze po cichutku Płyną łzy kiedy się kocha Bywają też krople smutku Często ludzie płaczą skrycie Zwłaszcza kiedy coś doskwiera Gdy się nowe rodzi życie Lub gdy bliski ktoś umiera Płaczesz też gdy cię coś wzrusza Albo kiedy masz kłopoty Gdy wyjedzie bratnia dusza Płyną wtedy łzy tęsknoty Ale są też inne łzy Takie których nie zobaczę I nie ujrzysz ich też Ty To są łzy gdy serce płacze Płaczu serca nikt nie słyszy Jednak trudno go zagłuszyć Lecz te łzy płynące w ciszy Miłość wstanie jest wysuszyć Więc mnie kochaj moja miła Tak jak ja Cię kocham całą Proszę byś nie pozwoliła By me serce zapłakało..
-
Pani mego serca
Jan konto odpowiedział(a) na Jan konto utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zawsze kiedy tylko śpię To o Tobie Gosiu śnię Wieczór nocą o poranku Śnisz mi się wciąż bez ustanku Ja się kocham moja mała W każdej części Twego ciała W każdym calu Twojej duszy Zakochałem się po uszy Kocham Gosiu Twoje oczy Zawsze wszędzie w dzień i w nocy Kocham Twoje ciało całe Włosy, usta, ręce białe Kocham Twoje zgrabne nogi Zamiótłbym przed nimi drogi I w kałuży ległbym miła By Twa stopa sucha była Twoja mowa ,uśmiech ,dotyk Działa na mnie jak narkotyk -
Zakochałem się w dziewczynie Która ma niebieskie oczy Małgorzata ma na imię Zawsze piękna , w dzień i w nocy Wpadła mi Małgosia w oko Serce mocniej mi zabiło Podskoczyło tak wysoko Mało w gardle nie utkwiło Wciąż po nocach o niej śniłem Pragnąłem wziąć ją w ramiona Gdziekolwiek myśli zwróciłem To tam wszędzie była ona Niebieskie miała oczy Jak czysty błękit nieba I uśmiech miała uroczy Cóż więcej dodać tu trzeba Bardzo mi się podobała Urodę jej dała natura Dziewczyna z niej była wspaniała Sposób bycia , wdzięk , figura Wciąż me myśli wypełniała Śniłem nocą o niej stale I choć miłość ma do Niej wzrastała Nie spostrzegła tego wcale Wszystko to jej wyznać chciałem Pragnąłem by mnie pokochała Odwagi jednak nie miałem Nieśmiałość mi głos odbierała To co teraz do niej czuję I co myślę o niej szczerze W formie wiersza jej skieruję Może w końcu mnie dostrzeże A gdy i to nie da skutku Będę musiał się wycofać I odejdę w wielkim smutku Lecz Jej nie przestanę kochać !
-
Jesteś mym pragnieniem
Jan konto odpowiedział(a) na Jan konto utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Powiedz Małgosiu co Ty masz w sobie Że moje myśli są wciąż przy Tobie Wciąż sny me wypełnia Twoja osoba Nie wiem czy miłość to czy choroba Pragnę najdroższa być blisko Ciebie Gdy jesteś przy mnie to jak bym był w niebie Chciałbym ramiona Twe obejmować I słodkie Twe usta pragnę całować Me serce do Ciebie pała miłością I tylko przy Tobie bije z radością Marzę wciąż o tym byś mnie pokochała I moje uczucia odwzajemniała Bo przecież miłość jest tak przyjemna Lecz tylko wtedy , gdy jest wzajemna Miłość prawdziwa , miłość gorąca Jakże jest piękna , gdy trwa bez końca -
Powiedz dlaczego
Jan konto odpowiedział(a) na Jan konto utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Kocham ja Ciebie nad życie Lecz sobie nie robisz nic z tego I myślisz o innym wciąż skrycie Dlaczego , dlaczego , dlaczego? Przede mną pozory stwarzasz Tym czasem się z innym umawiasz Innego miłością obdarzasz Dlaczego ten ból mi sprawiasz? Ty moje serce wciąż łamiesz I ranisz do głębi mą duszę Wciąż oszukujesz i kłamiesz Dlaczego ? zapytać Cię muszę Powiedz do czego Ty zmierzasz I jaki jest cel życia Twego Każdemu cios w serce wymierzasz Powiedz najdroższa dlaczego Skrzywdziłaś już niejednego Czyż nie masz dziewczyno sumienia Proszę Cię powiedz....dlaczego ? Zadajesz tyle cierpienia.....? ! -
Gdy po raz pierwszy Cię zobaczyłem Spodobałaś mi się szalenie Po nocach o Tobie wciąż śniłem To Ty mi dawałaś natchnienie Pragnę by miły Twój głos Wciąż w uszach mych słodko brzmiał A Twoje piękne , niebieskie oczy Zawsze widzieć bym chciał Pragnę także całować Usta Twe roześmiane I marzę by gładzić swą dłonią Twe włosy przez wiatr rozwiane Pragnę byś mnie pokochała Lecz wątpię czy to możliwe Choć kocham Cię całym sercem To serce me jest nieszczęśliwe Amor serce me strzałą przebił Przeszył mnie dreszcz aż do kości I pokochałem Ciebie jak mogłem Lecz niestety bez wzajemności Może pokochasz....myślałem Marzyłem o tym wciąż skrycie Lecz w końcu zrozumiałem Że nie ma sensu me życie Nikłą nadzieją wciąż żyłem Że będę mógł być tylko z Tobą Lecz i nadzieję straciłem Teraz chcę skończyć ze sobą Pamiętaj że zawsze Cię kochałem Tyś mi była jedyną I zawsze też uważałem Że jesteś wspaniałą dziewczyną Lecz w tej ciągłej niepewności Żyć dłużej nie mogę Pragnąłem Twojej miłości Ktoś inny jednak wszedł w drogę Myślę , że me pożegnanie Nie przyjmiesz z wielką radością Lecz nic mi już nie pozostało Więc żegnam Cię miła z przykrością
-
Namiętność na wyspie
Jan konto odpowiedział(a) na Jan konto utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Miałem w nocy wizję senną Byłem na wyspie bezludnej I Ty też tam byłaś ze mną Wyszłaś z wody w sukni cudnej Siedzieliśmy tak we dwoje Gdzieś na brzegu pod palmami Całowałem usta Twoje Bawiąc się Twymi włosami Wtem zrzuciłaś suknię białą I się przy mnie położyłaś Ja objąłem Twoje ciało Ty mnie mocno przytuliłaś Pełni młodzieńczej ochoty Ściskaliśmy się wzajemnie Sprawiając sobie pieszczoty Bardzo było nam przyjemnie Ja Twe piersi całowałem Masowałem Twoje ciało Robiłem z Tobą co chciałem Bardzo Cię to podniecało Ty gorąco mnie pieściłaś Dotykałaś mnie dłoniami W końcu uda rozłożyłaś I ścisnęłaś mnie nogami Tak złączeni ciało z ciałem Kochaliśmy się oboje Ja namiętnie całowałem Rozpalone usta Twoje A Ty z podniecenia drżałaś I wzdychałaś w namiętności Wciąż biodrami poruszałaś Pragnąc większe przyjemności Wciąż jeszcze pełni zapału Namiętnie się kochaliśmy W końcu sił nam brakowało I oboje ustaliśmy Nagle budzik usłyszałem....... To do pracy jest pobudka Szkoda ; sobie pomyślałem Że ta noc była tak krótka....:-( -
Kiedy Cię Gosiu poznałem Tak czystą , piękną , niewinną To sobie ślubowałem Że nigdy i nigdzie z inną Ty jesteś naprawdę wspaniałą dziewczyną I nie chcę mieć żadnej innej dziewczyny Pragnę byś Ty była moją jedyną I również chcę być Twoim jedynym I wierz mi nie potrafiłbym Cię zdradzić Bo tylko dla Ciebie chcę żyć I gdybym miał Cię utracić Me serce przestanie bić...
-
Bądź tylko dla mnie
Jan konto odpowiedział(a) na Jan konto utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Och jak ja wiele Tobie zawdzięczam Samotny byłem jak na niebie ptak I nie umiałem znaleźć sobie szczęścia Lecz dzięki Tobie poznałem jego smak Za wszystko Kochanie dziękuje Ci wielce Boś dla mnie naprawdę dużo zrobiła Ty przecież wlałaś miłość w me serce W którym dotychczas pustka tylko była Ty w moim życiu smutnym i szarym Ten gorejący ogień wznieciłaś I dając mi płomień nadziei i wiary Znów radość życia mi przywróciłaś Ty przeniknęłaś do głębi mą duszę Mój umysł cały , ciało i kości I z całą szczerością wyznać Ci muszę Nie widzę bez Ciebie swojej przyszłości Pragnę najdroższa być ciągle przy Tobie Móc słyszeć serca Twojego bicie I zawsze chcę wiernym być Twojej osobie Bo ja Cię przecież kocham nad życie -
W swym rodzaju Tyś jedyną Jesteś marzeń mych dziewczyną Nie szczędziła Ci natura Twoje oczy , nos , figura Włosy , usta , ciało całe Wszystko w Tobie jest wspaniałe Charakteru Twego cechy Tak niewinne i bez grzechu Niczym jakiś anioł z góry Biały , czysty cud natury Wspaniały pod każdym względem To co piszę nie jest błędem To jest prawdą najprawdziwszą Dla mnie Tyś najurodziwszą Gdy spoglądam w Twoje oczy Serce z piersi chce wyskoczyć Lecz choć oczy ładne masz Ślepa jesteś niczym głaz Chcę miłością Cię obdarzać Ty mnie nie chcesz zauważać Ciągle myślę i śnię w nocy Że otworzą się Twe oczy I że w końcu mnie dostrzeżesz Mam nadzieję , ciągle wierzę ! ! !
-
Sen nocy letniej
Jan konto odpowiedział(a) na Jan konto utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ciepły letni wieczór do snu mnie kołysze Lecz nie mogę zasnąć , głos Twój ciągle słyszę A gdy w końcu zasypiam , zamykam swe oczy Wnet mi się przedstawia Twój widok uroczy Twe błyszczące oczy jak gwiazdy na niebie Wpatrzone są we mnie , me zaś oczy w Ciebie Mówisz do mnie coś szeptem, uśmiechem czarujesz Ja Twe piękne dłonie namiętnie całuję Nagle mnie odpychasz odwracasz się tyłem Nie wiem co się stało ? czym Cię uraziłem ? Robisz krok do przodu, drugi , trzeci, czwarty Odchodzisz naprawdę czy tak tylko na żarty Odchodzisz wciąż dalej bardzo rozgniewana Naprawdę odeszłaś ? dlaczego Kochana! Łza w mym oku się kręci , chciałbym biec za Tobą Lecz stoję jak wmurowany w ścianę betonową Mogę tylko krzyczeć : wróć dziewczyno miła !! Ale nic już nie widzę , mgła Cię przesłoniła Ciągle jeszcze krzyczę nie odchodź ! nie ! nie ! I z tym krzykiem na ustach , nocą budzę się Nie wiem gdzie ja jestem , co się ze mną stało Serce mocno bije , w głowie pociemniało Rozglądam się bacznie, poznaję swój pokój Za oknem noc letnia , gwiazdy świecą ,jest spokój Z wolna wszystko pojąłem , że mi się to śniło Lecz czemu me oczy tak łzami pokryło Aż w końcu zrozumiałem , że ja we śnie szlocham A łzy te dowodzą jak bardzo Cię kocham -
Są na tym świecie serduszka dwa Jedno masz Ty, a drugie mam ja Lecz moje bije tylko dla Twego A Twe zabiło dla serca innego Moje jest smutne, a Twe się raduje Bo Twoje nie wie co me serce czuje I nie wie Twe serce jak bardzo zraniło Gdy do innego tak mocno zabiło Lecz moje wierzy, choć ciągle się smuci Że Twe serduszko niebawem powróci I znów będą razem jak ptaki na niebie I będą biły wyłącznie dla siebie.....
-
Skarb wielki dostałem od życia O jakim wciąż śniłem w marzeniach Cenniejszy niż łyk wody do picia Dla konających w pustyni z pragnienia Ty wysłuchałeś mych modlitw Boże I usłyszałeś jak serce me woła Za wszystko teraz dziękuję w pokorze Że tak cudownego mi dałeś Anioła Ona jest dla mnie jak ogień płonący Który w mym sercu nigdy nie zgaśnie Jest jak piękny sen wciąż się śniący Kiedy tylko wieczorem się zaśnie A jakiż jest w Niej czar i urok wielki Piękna, jak tęcza na niebie po burzy I delikatna jak rosy kropelki Powoli płynące po płatkach róży Przy niej świat cały wiruje z gwiazdami I wzmaga się serca mego drżenie Jak tylko słodkimi muśnie ustami Bądź kiedy anielskie rzuci spojrzenie A gdy swą dłonią pogłaszcze po twarzy Tak delikatną jak skrzydło motyla To wtedy tylko o jednym już marzę Aby się w wieczność zmieniła ta chwila Bo ja tak bardzo Ją pokochałem Że już nie widzę poza nią świata Bowiem tym skarbem o którym pisałem To jest kochana ma Małgorzata
-
Powiedz tak albo nie Zastanów się dziś wieczorem Powiedz czy będziesz czy też nie Moim lekarstwem na każdą porę Powiedz że będziesz albo nie Zastanów się tym razem Bo ja tak bardzo tego chcę Byś była moim drogowskazem Nie mogę spać Czuję się samotny w nocy Ciągle widzę Twoją twarz Kiedy tylko zamknę oczy Nie wiem co we mnie wstąpiło Wciąż w sercu mym coś czuję Nie mogę przestać o Tobie myśleć Już nawet nie próbuję Tym razem to mnie przerasta Nie mogę z tym sobie poradzić Więc proszę powiedz czy będziesz Światłem co mnie poprowadzi Powiedz tak albo nie Zastanów się dziewczyno Powiedz czy będziesz czy też nie Mą ukochaną i jedyną Wciąż jestem sam I tylko przy Tobie me serce drży Ponieważ nikt kogo znam Nie wzruszył mnie tak jak Ty I wiem że to poważna sprawa Jesteś Tą której szukałem I nie myśl proszę że to zabawa Ja naprawdę Cię pokochałem A może Ty też do mnie coś czujesz Jeśli tak Dlaczego się nie decydujesz
-
Późnym wieczorem o księżyca wschodzie Siedzę z Tobą Małgosiu na ławce w ogrodzie Tak sami we dwoje przytuleni do siebie Zakochani siedzimy patrząc w gwiazdy na niebie A gwiazd tych jest mnóstwo, próżno by je rachować Ja tę najjaśniejszą chciałbym Tobie darować W tej głuchej ciszy dookoła słyszę serca Twego bicie A moje serce wciąż woła: kocham Cię Gosiu nad życie Odwracam się w Twoją stronę, chcąc pocałować Twe usta Lecz ze zdziwieniem spoglądam ławka przy mnie jest pusta Pojąłem wszystko od razu że to było tylko marzenie Ciągle mi się to zdarza tak kocham cię Gosiu szalenie Świt już nadchodzi powoli znikają gwiazdy na niebie A moje serce wciąż boli z miłości najdroższa do ciebie Odchodzę smutny do domu, rankiem już o słońca wschodzie I tylko rosa została na pustej ławce w ogrodzie.
-
Człowiek różne roni łzy Są łzy szczęścia jak i żalu Jaką dziś uronisz Ty ? Czy też nie zapłaczesz wcale Pragnę by na twym policzku Były zawsze łzy radości Boś Ty moją jest księżniczką Watrą największej miłości Czasem człowiek głośno szlocha Bądź też płacze po cichutku Płyną łzy kiedy się kocha Bywają też krople smutku Często ludzie płaczą skrycie Zwłaszcza kiedy coś doskwiera Gdy się nowe rodzi życie Lub gdy bliski ktoś umiera Płaczesz też gdy cię coś wzrusza Albo kiedy masz kłopoty Gdy wyjedzie bratnia dusza Płyną wtedy łzy tęsknoty Ale są też inne łzy Takie których nie zobaczę I nie ujrzysz ich też Ty To są łzy gdy serce płacze Płaczu serca nikt nie słyszy Jednak trudno go zagłuszyć Lecz te łzy płynące w ciszy Miłość wstanie jest wysuszyć Więc mnie kochaj moja miła Tak jak ja Cię kocham całą Proszę byś nie pozwoliła By me serce zapłakało..
-
Co znaczy kochać
Jan konto odpowiedział(a) na Jan konto utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Kochać to jedno słowo a tak wiele znaczy Kochać to umieć zrozumieć i umieć wybaczyć Kochać to być zawsze blisko kochanej osoby Kochać to wspólnie znosić cierpienie, ból i choroby Bo kochać to przecież nie jest nic innego Jak wciąż razem dźwigać trud dnia codziennego I być dla siebie podporą i ciała i ducha Kochać to umieć mówić i umieć też słuchać Kochać to myśleć o sobie za dnia a śnić w nocy Kochać to rozumieć się bez słów patrząc sobie w oczy Kochać to tą samą drogą iść przez całe życie I wsłuchiwać się razem we wspólne serc bicie..... -
Co znaczy kochać
Jan konto odpowiedział(a) na Jan konto utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Kochać to jedno słowo a tak wiele znaczy Kochać to umieć zrozumieć i umieć wybaczyć Kochać to być zawsze blisko kochanej osoby Kochać to wspólnie znosić cierpienie, ból i choroby Bo kochać to przecież nie jest nic innego Jak wciąż razem dźwigać trud dnia codziennego I być dla siebie podporą i ciała i ducha Kochać to umieć mówić i umieć też słuchać Kochać to myśleć o sobie za dnia a śnić w nocy Kochać to rozumieć się bez słów patrząc sobie w oczy Kochać to tą samą drogą iść przez całe życie I wsłuchiwać się razem we wspólne serc bicie.....