życie...
czym ono jest że,zabrało mi to co od niego dostałam
życie...
czym ono jest że,potrafiło zabrać to czego jeszcze nie miałam
życie...
zabrało mi nadzeje o której mogłam marzyć
zabrało mi marzenia na które miałam nadzieje
...czym ono jest
wydaje mi sie ze...jest pusty i to o czym piszesz jest tak wyolbrzymione ze az nierealne wiec pisz o czyms co nie ma na celu wzbudzenie az takich emocji bo przez to ze jest tak przesadzony jest...nudny
kiedy zasnę...
przyjdź i zgaś świece...
póki jeszcze płonie...
póki jeszcze ciepłe moje dłonie...
i nie czekaj kiedy sie obudzę...
bo teraz już się tylko studzę...