Za oknem pada deszcz,
Tysiącem gorzkich łez,
Na podwórku zimno jest,
A ja siedzę i płaczę też.
Na oknie siedzi ptak,
Tak szybko mija czas,
Co zrobić mam,
Zadzwonić tam?
Czas upływa już,
A mrok zapadnie tuż tuż,
Nic nie pozostaje mi,
Tylko marzenia i sny!