Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Annabel Turtle

Użytkownicy
  • Postów

    153
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Annabel Turtle

  1. Zbyt lekka forma do treści. Trzeba bardziej wyważyć.
  2. Ogólnie bardzo mi się spodobał. Ładnie wszystko zebrałeś, a sens i cel wiersza wyraźny. Porywa... Jedyne co mi osobiście przeszkadza to porównanie do transplantacji. Osobiście jestem temu przeciwna. Ale wiersz i tak świetny. Powodzenia w dalszym tworzeniu.
  3. Wzbudza uśmiech na twarzy. Bardzo jednoznaczny, ale subtelny. Podoba mi się.
  4. Wzruszający... Można snuć wiele domysłów co do tej kobiety przy oknie, ale nieważne kim jest i tak równie mocno ten wiersz działa. Chwilami miałam ochotę sama zapłakać. Śliczny. Świetnie dobrałeś słowa. Dobrze się czyta.
  5. Powiem, krótko jak zazwyczaj. Piękne... pełne ekspresji, chwytające za serce i niewymownie piękne. Podoba mi się w jaki sposób układasz i dobierasz do siebie słowa. To wszystko jest tak zgrane i wieje tu taką harmonią słów i znaczeń. Piękne. Annabel p.s. Pozdrawiam cieplutko. Stęskniłam się za pana poezją.
  6. Bardzo mi się spodobał... Tchnie wielką ekspresją... Nie wiem dlaczego ale mnie bardzo poruszył. Dziękuję! :) Annabel
  7. Super... Bardzo mi się podoba. Chyba każdy z nas jest takim Irusem, każdy zbiera drobiny myśli i uczuć by jego najskrytsze marzenie mogło się spełnić. Jedno mi przeszkadza w tym wierszu.... taki niepotrzebny zgrzyt jak ziarenka piasku w wspaniałej potrawie. Tj.: Cztery ostatnie wersy są troszkę źle ujęte (to mi zakłuca odbiur). Mianowice w czwartej od dołu nie pasuje wyrażenie "a nie bliżej", może byś zastąpił powtórzeniem jak pod koniec pierwszej strofy? (to tylko propozycja) Natomiast trzy ostatnie wersy... razi mnie to, że są na jedną nutę. Poza tymi szczególikami wiersz jest super i biorę go do ulubionych. Pozdrawiam cieplutko.
  8. Śliczna. Ponieważ jeszcze do 5 czerwca jestem dzieckiem więc ją sobie wezmę. :D Bardzo mi się spodobała, aż się rozmarzyłam... Pozdrawiam cieplutko... i z uśmiechem. :)
  9. Bardzo mi się podoba. Przemijanie... Zmiana poglądów... Dobrze ujęte... Ale... Mam ale... Jak dla mnie za mało w tym wierszu uczuć, jest, że tak powiem, troszkę suchy. Tak to odbieram. Odnoszę wrażenie jakby ten wiersz był poprawny, a nienawidzę tego słowa. Pewnie nikt się ze mną nie zgodzi, ale przecież nie o to chodzi... Pozdrawiam cieplutko.
  10. masz bardzo ładną wizję poezji... światło, pryzmat... pięknie... nie wiem tylko czy pierwszy wers należy rozumieć dosłownie... jeśli tak to się z tym nie zgodzę poezją może być najprostrze zdanie np. "kocham cię" czyż to nie czysta poezja? jednak nawet w tych dwóch słowach jest ogrom słów i jeżeli to chciałeś wyrazić w tym wersie to w pełni się zgadzam pozdrawiam cieplutko
  11. Co do pierwszej strofy... - a jednak ma urok ten kraj. "nie rozcięty sen w gazecie" - dobrze powiedziane. Nie zgodzę się jednak, że nie ma miejsca dla poetów. Reasumując: z wiersza moim zdaniem przebija żal, zniechęcenie ale i iskierka humoru i miłości do tego kraju. Pewnie się mylę... ale... cóż...
  12. Bardzo ciekawy przypadek opisujesz. Ale ja myślę, że każdy z nas posiada rentgen. Może nie w oczach, ale jednak. Pod jego wpływem się zmieniamy. Pozdrawiam cieplutko.
  13. Zgadzam się z każdym słówkiem w tym wierszu. Jest super.
  14. ależ ja wiem że to nie abstrakcja, tak też napisałam w komentarzu po prostu w trakcie czytania w moim umyśle powstał obraz, który namalowany przez artystę zrobiłby fururę ja wiem że w tym wierszu jest sens, widzę go bardzo wyraźnie i ani chwilę nie pomyślałam że go nie ma, może to nieporozumienie jest skutkiem nadawania na innych falach ;) mam nadzieję, że twoje badania (czy jeszcze jesteś) wypadły pomyślnie nie jestem egoistką, ale chciałabym przeczytać jeszcze choć ze 100 twoich wierszy :) słonecznie pozdrawiam
  15. Piękny... Ja kocham abstrakcję... a ten wiersz skojarzył mi się z piękną abstrakcją... bynajmniej nie bez sensu. :) Ale z drugiej strony nie ma nic z abstrakcją wspólnego. Ja ten wiersz z czystym sumieniem wpuszczam do mojego domu(ulubione). :)
  16. Wiersz piękny... Zerknęłam i nie żałuję. Prawie najpiękniejszy jaki dziś przeczytałam, 2 miejsca egzekwo. :) Piękny, a "więc" ma być, bo gdyby go nie było wiersz straciłby zbyt wiele. Zabieram do ulubionych. Pozdrawiam cieplutko i będę z uwagą (o ile to możliwe) czekała na następne Twoje wiersze tak piękne jak ten.
  17. Jeśli już po angielsku to nie wiem czy "of" jest tu najlepszym sformuowaniem. Podsumowując nie podoba mi się. :( Ale nie łam się. Co do ostatniego stwierdzenia jeszcze... - nie wolno Ci tak myśleć!!!
  18. Eh... wzuszający. Wszystkie róże z ogrodu świata będę zazdrościć tej jedynej. Historia i wiersz jak z "Małego Księcia". Bardzo mi się podoba. Tylko w 4 strofie, a w 2 wersie dodaj jedną literkę ;), wtedy będzie idealny. Zakochałam się w tym wierszu. :) Do ulubionych i pod poduchę. Dawno nie czytałam takiego pięknego wiersza. Istne orzeźwienie. Dzięki za "duchowy" prysznic. POzdrawiam cieplutko. Ann
  19. Jeśli spojrzeć na nasze życie z tej perspektywy którą tu ukazałeś to większość z nas umiera z głodu. :) Wiersz do ulubionych.
  20. Śliczny wiersz... Mam nadzieję, że dobrze temu rozbitkowi na tej wyspie. :) Ślę mu pozdrowionka w butelce.
  21. Łezka zakręciła się w oku. Czyżby to sprawka tego deszczu? Tak melancholijnie, a jednak tak słonecznie napisane. Pozdrawiam cieplutko.
  22. Pomysł bardzo kontrowersjny. :) I mam mieszane uczucia. Jeśli by pominąć główne przesłanie, temat to... podobałby mi się najbardziej ze wszystkich twoich wierszy. Ale... (pierwszy raz zdarza mi się urzyć w stosunku do Ciebie to słowo :)) w takiej formie w jakiej jest ten wiersz i z tym tematem to choć mi się bardzo podoba... to jednak, zdecydowanie najmniej. Nie porwał tak jak poprzednie. Wynik ostateczny ;) : Bardzo dobry z "-". Pozdrawiam cieplutko.
  23. To nic, że dawno, ale Twoich wierszy nie mogłam sobie darować ot tak, bo mnie na tej stronce dawno nie było. Czytam... i nie tylko. biorę je pod podusie. ;) Co do "lania wody" to nie miało mieć to negatywnego wydźwięku.
  24. A ja w tym wierszu odnalazłam chyba siebie. Wezmę go pod poduszkę, prześpię się z tym i zobaczę co wyjdzie z moich rozmyślań. Ogólnie wiersz pasuje do mnie, ale nie do końca na szczęście. ;) Jedyna rzecz która mi się nie podoba to to że na taką ilość metafor za mało tutaj słów. ;) Ale nie jest źle. Dzięki za wiersz. Pozdrawiam.
  25. Przemilczę... :) Nie trzeba komentowć. :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...