Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Bartosz Kaczkowski

Użytkownicy
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Bartosz Kaczkowski

  1. Co do wieku dziecięcego i tego czy wtedy ludzie rzeczywiście skupiają się na radości bytowania - raczej bym się nie zgodził, choć to mało istotne. A jeśli chodzi o błędy językowe w wierszu: niestety, nie wiem gdzie one dokadnie się znajdują. Czy mógłby mi je Pan wskazać? Pozdrawiam.
  2. W skarpecie dziura wiele radości przysporzyć może, Dziura taka jest ubytkiem w materiale, A więc stanowi nic, istnieje jednakże, Wesolutki egzystencjalny krzyk, choć niczego! Patrzę na dziurę i pytanie wysuwam „dlaczego”, Jak to wytworny, wytworze nietwórczego aktu? Zacny braku, sławna pancerza wyrwo Achillowego, Jakimże dziwem jesteś stopy obnażenie? Kto wbrew rozsądkowi złudnemu noszenie podziurawionych skarpet ceni należycie, Tego nie spotka smutne rozczarowanie. Bo jeśli kogo raduje nie posiadanie, lecz bycie, Ten doceni wszystko co jest i dziurę, w niebycie. Słodziutkim i błogim, acz niedocenionym, jest niemanie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...