![](https://poezja.org/forum/uploads/set_resources_4/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
Igor Vojski
-
Postów
14 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez Igor Vojski
-
-
dzieki za wszystkie opinie pzdr
0 -
no oczywiście że lepiej pisać szczerze i banalnie niż ze sztucznym patosem do mnie osobiście jednak nie przemawia ani trochę ale szanuje zdanie innych pzdr
0 -
Jeśli już na początku zostałem zabójcą sztuki to myślę że mam pzed sobą wielka karierę :) pzdr
0 -
heheehe naprawdę dobre heh
0 -
drugi wiersz a ja już się zakochałem
proszę o więcej0 -
podoba mi sie język naprawdę do mnie przemawia pzdr
0 -
nieustannie czuję torsje
me ciało grzęźnie w fekaliach
przyjemna kąpiel w wielkiej mieszaninie
spermy, krwi i gówna
ogromny strumień wymiocin
przyjemnie przepływa przez mój przełyk
by w końcu
jak gejzer lub fontanna
wytrysnąć, wypłynąć na powierzchnię
z wielką siłą
i dołączyć do hektolitrów tej wspaniałej mieszaniny wokół mnie
nieustannie zalewa mnie powódź gówna
przez czterdzieści dni i czterdzieści nocy
potop wymiocin
Ja Noe sam na środku morza fekaliów
Lecz gdzie moja arka?
Czy widzieliście moją arkę skurwysyny?
nie znajdując swojej arki prędzej czy później utonę
pogrążę się w tym gównie0 -
Może tania prowokacja i obraza uczuć religijnych to właściwy sposób zeby zaistnieć w obecnych czasach hehe
0 -
Mówcie jeśli wola czyja:
Jezus Maryja..
Nie uwierzę, że nam sprzyja
Jezus Maryja.
Niech wprzód księży powybija
Jezus Maryja
Tam rydzyk jak dzika bestyja
z radiem maryja
Tu prałat jankowski jak żmija
Jezus Maryja
Póki cała księży szyja
Jezus Maryja
Póki biskup, proboszcz pija
Jezus Maryja
Nie uwierzę, że nam sprzyja
Jezus Maryja0 -
zgwałcony przez świat
wykorzystany
a przecież miało być inaczej
mama tak mówiła
i w telewizji pan mówił że będzie lepiej
że będzie gruba kreska i będzie lepiej
a dziś jestem
wyruchany
wydymany
niepotrzebny odrzucony wyniszczony przez życie
boże dzięki ci za to0 -
nieustannie czuję torsje
me ciało grzęźnie w fekaliach
przyjemna kąpiel w wielkiej mieszaninie
spermy, krwi i gówna
ogromny strumień wymiocin
przyjemnie przepływa przez mój przełyk
by w końcu
jak gejzer lub fontanna
wytrysnąć, wypłynąć na powierzchnię
z wielką siłą
i dołączyć do hektolitrów tej wspaniałej mieszaniny wokół mnie
nieustannie zalewa mnie powódź gówna
przez czterdzieści dni i czterdzieści nocy
potop wymiocin
Ja Noe sam na środku morza fekaliów
Lecz gdzie moja arka?
Czy widzieliście moją arkę skurwysyny?
nie znajdując swojej arki prędzej czy później utonę
pogrążę się w tym gównie0 -
dla mnie zbyt banalne hhee
0 -
Mówcie jeśli wola czyja:
Jezus Maryja..
Nie uwierzę, że nam sprzyja
Jezus Maryja.
Niech wprzód księży powybija
Jezus Maryja
Tam rydzyk jak dzika bestyja
z radiem maryja
Tu prałat jankowski jak żmija
Jezus Maryja
Póki cała księży szyja
Jezus Maryja
Póki biskup, proboszcz pija
Jezus Maryja
Nie uwierzę, że nam sprzyja
Jezus Maryja0
zgwałcony przez świat
w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Opublikowano
dlaczego nie?