Kai_Fist

3 razy ten sam post, w dyskusjach napisałem dlaczego, przepraszam

... końca czego? - żartuję Agnieszko, no cuż, miło że się nie dostroił a tak szczerze... spodziewałem się tylko samej krytyki i małego zainteresowania... zresztą miałem go nie zamieszczać... nie rozumiem już siebie i teraz kompletnie nie chce mi się wiersza jakiegoś napisać, nie dość, że mało tworzę... bleh!...a taraz zupełnie nie wiem... dopadł mnie kryzys jakiś czy co?

wiersz opisowy, wprost podajesz: np. tak dużo jest bólu... jaki jest ten ból, jak ja mam go poczuć? każdu inaczej myśli, odczuwa... ...a jak by ten ból zdefinować, tak aby zawładnął czytelnikiem, ażebym np. ja, poczuł go w sobie, w umyśle. tyle bólu, tyle cierpienia... ... tyle ludzi sobie oddycha, ... tyle ptaszków śpiewa... - ale co z tego wynika? słowo ból się dwa razy powtarza, jest puste, co ja mogę sobie pomysleć, ból jakiś tam... wiem, że wiersz jest ważny dla ciebie, być może targają tobą silne uczucia i tak dalej, ale przekaz jest najważniejeszy, trzaba umieć powiedzieć rzeczy i te małe i te duże, a tu tego nie ma ogólnie CYTAT Spójrz na mnie Leże, wśród ludzkich drzew W kałuży krwi, skulony Martwy tu już troszkę lepiej... poczułem śmierć to taki chotyczny zarys, to co wyżej napisałem, niekoniecznie znam się na poezji, ale dla mnie najważniejszy jest klimat, uczucia, muszę poczuć, że wiersz mną zawładnął, wbił się w moją świadomość, w umysł (p.s. co nie znaczy, że ja tak piszę sam..., czasem się zdarzy i wtedy jest fajnie;) w tym wierszu są uczucia, ale poprzez przekaz zaostały rozwiane, mało co do mnie dociera. ... to jest tylko moja opinia, mogę się mylić lub nie mieć racji, dobra, się napisałem, bo wyczuwam, że z Ciebie coś będzie... 3 maj się

chodziło mi o to, że klimat jest ciężki w wierszu ogólnie, P.S. a są pewne sportowe srebrne samochody... trzeba troszkę iść z duchem czasu... dobra, zamotałem wypowiedź, powinna zostać niezrozumiana

hmmm, troszkę sprowokowałem, bo dwie kobietki się podrażniły lekko ale ja przecież ostrzegałem, że czasem lubię drażnić, szczególnie jak coś mi się podoba a mój komentarzyk troszkę żartowny (ale jakąś tam głębie ma Pozdrowionka, Kai Fist

Dorota Drozd -> D.D. -> czyta się dee dee -> napisane Dee Dee - dobrze myslę? P.S. jest nawet taki zespół dyskotekowy gdzieś na zachodzie

CYTAT (Dorota Drozdz @ Sep 4 2003, 08:29 PM) byłoby miło,ale jeszcze mało "mnie" przeczytałeś.... się przeczyta, się zobaczy, ale na razie mi tu nie narzekaj! hehe P.S. Oto prawdziwa kobieta, pisze człowiek, że się podoba, a Ona jeszcze marudzi, hehe

CYTAT (Beata Szymańska @ Sep 4 2003, 11:12 AM) Cicho i gustownie wgryza się w moją świadomość i logikę. Piękny wiersz. Pozdrawiam jeny! kilka razy tłumaczyłem innym, że wierszem trzeba wbić się w umysł czytającego, w jego świadomość... niezmiernie się z tego cieszę, że udało mi się coś, o czym wykładam innym... nie jestem poetą, a każdy taki mały sukces mnie cieszy bardzo, to jest moje ... marzenie? sądzę, że na pewno jedno z nich, troszkę mało piszę... ale nic to! jak będzie natchnienie, będą kolejne wiersze Pozdrawiam, Kai Fist

Agnieszko, bardzo dobry wiersz, bardzo wyrazisty klimat,

taki lekki wierszyk... troszkę ciekawy

dzidzia w tajemniczym ogrodzie bawiąca się w aniołka Pozdrowionka, Kai Fist P.S. koniec wakacji, co?

wiersz ciężki jak opancerzony samochód... ...ja osobiście preferuję lekkie sportowe

pojąłem... na pierwszy rzut oko zrobiło mi się dziwne złudzenie

ech, żebyś wiedział, że czytałem... to napiszę, że mi się nie podoba, nie mój klimat, co nie znaczy, że wiersz jest zły Pozdrawiam, Kai Fist

dziś widziałem pierwsze kasztany, jeszcze białe po rozłupaniu... troszkę mi się podoba Pozdrawiam, Kai Fist

CYTAT (magda @ Sep 3 2003, 01:10 PM) Anetko, a ja powiem inaczej, coby nie kopiować, spóźniona: masz doskonale dobrany avatar. Brzęczy w tej samej wibracji. Anetko, wiesz co na ten temat powiem, nio nie? zresztą wiesz... a o lataniu, możesz latać przecież zawsze możesz to domku wrócić, czarodziejskie motylki wszytko mogą! Pozdrowionka, Kai Fist

wiesz, niedługo posłucham ostatniej zwrotki... nawet nie wiesz jak kiepsko z moim stanem psycho-fizycznym... ale podczas pisania komentarzy jeszcze zachowuję świadomość Pozdrowionka, Kai Fist

CYTAT Odpoczywaliśmy gdzieś w odchłani byczek mały, cio? w tak popularynym słowie, przecinki stawia się tak, jak tu a nie tak , jak tu wierszyk bardzo opisowy, ja postawiłbym bardziej na uczuciowość, i te ------ i ....... mi się nie podobają, wybacz, że tak cię skrytykowałem, ale liczę, że lepsze Twe wiersze tu zawitają, no cuż, nie będę się rozpisywał już o kilmacie..., może już Ci napisałem o tym kiedyś, możesz czytałaś, jeśli chcesz... to mogę napisać... ale to będzie ostre Mimo wszytko, trzymaj się, czasem jestem u()wy jak przesadziłem... to powiedz... Pozdrawiam, Kai Fist

ciekawe, możesz się cieszyć, bo mi sie podoba! ! ! Pozdrowionka, Kai Fist P.S. Czyżbym stał się Twym fanem?

troszkę mi się podoba, ale nie ujęłaś mnie Pozdrowionka, Kai Fist

jedwo co kontaktuję teraz... ale wiersz mi się podoba

ciekawe

całkiem fajnie podoba mi się Pozdrowionka, Kai Fist

ja zawsze mówiłem osobiście tej osobie co napisała wiersz, że (...) (tajemnica...) i że jej wiersze są (...), i że (...) a jawnie powiem tylko: l e ć d a l e j i w y ż e j i p i ę k n i e j m o t y l k u Pozdrowionka, Kai Fist

moje myśli się roztroiły (nie zepsuły, tylko podzieliły na trzy części... 1: ku wapmirom 2: ku porankom 3: ku czemuś... czego tak łatwo wytłumaczyć się nie da... ?: i może jeszcze coś Pozdrowionka, Kai Fist