Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Kai_Fist

Użytkownicy
  • Postów

    1 490
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kai_Fist

  1. myślełeś Mirku, że nie będę już Ciebie krytykował, co? ale dziś mam dobru humor, i mimo, że nie mam natchnienia, to napiszę, że utwór mnie nie urzekł, ... nie mój klimat ;) [sub]Tekst był edytowany przez Kai Fist dnia 17-09-2003 11:20.[/sub]
  2. kartka papieru razi i szczypie po oczach, zbyt wiele razy się powtarza... "a ja" ...też drażni... ale np.: inny mają uczucia ja tylko kartkę papieru inny kochają, cierpią i płaczą ja siędzę pusta - troszkę lepiej brzmi... chyba... od słów "dialog" do "niej powie" za dużo prozy, za mało poezji ech... troszkę skrytykowałem, ale mam nadzieję, że może to się na coś zda, bo jak dla mnie za ogólnie to napisane, bez uczuć, które wbiłyby się w mój umysł... swoją drogą... ciężko o takie wiersze... więcej nie powiem, bo to dział dla początkujących, i tak już co nieco napisałem, mam nadzieję, że się nie obrazisz, ale liczę na Ciebie, na to, że z czasem napiszesz coś, co chwyci za emocje, uczucia i serce, bo ja wiem, że Ty to potrafisz, ale być może jeszcze tego nie wiesz! ;) Pozdrowionka, Przyczajony Kai
  3. to jest wiersz, który coś we mnie wywołal, i sprawił, że teraz coś może postaram się napisać... odkrywam wiele płaszczyzn, krążących blisko wokół jednego tematu, jedna jednak nie pozostawia mi spokoju... >>>Dróżką cierpienia odnajdziesz ich. ...chciałbym powiedzieć tak wiele...
  4. a przy tym wierszu się zatrzymałem. i muszę napisać, że poczułem tu ból, nie tylko ten fizyczny,
  5. nic o wierszu: śmieszne jest to, że nie wiadomo teraz, kto jest kto ;)
  6. ? o rzesz, już pora? ale jak?
  7. Łezko, to nie jest skorupa, której nie można przebić, ja nie mam.. po prostu źle to napisałem, Twoje komentarze mnie ujęły i stąd na dziwna reakcja, nie należę do żadnego kółka, powiedziałem tak tylko ze wzgledu na oyeya, który lubi się czepiać takich spraw... teraz to dałem ciała! dobra, mam wszytko gdzieś, i tak mówię po czasie, ale takich komentarzy to ja życzę każdemu, mam nadziję że cie nie obraziłem, dlatego włąśnie teraz nie komentuję innych, powoli zaczynam mówic jak inni w tej piaskownicy... --- dopisuję: przepraszam, ale zupelnie wszytko zamotałem, (wspominałem, że potrafię) [sub]Tekst był edytowany przez Kai Fist dnia 14-09-2003 20:29.[/sub]
  8. Ech, nie wiem kim jesteś Łezko... i głupio mi tak, że ktoś wiersze moje komentuje z całej mojej twórczości, zarazem to miłe, ale czuję, że jesteś mną zainteresowana, a ja jestem raczej skromny (tak tak) i nie ma gdzie się teraz schować pewnie zaraz oyey powie, że tworzy się kółko wzajemnje adoracji, ale co ja biedny mogę zrobić, jestem totalnie zszokowany. Nigdy nie myślałem, ze moje wiersze będą za mną łaziły, ! Jestem skołowany.
  9. zimny ze mnie drań, oyey teraz innych nie komentuję, a punktuję czasem tylko, i znaczenia nie ma kto napisał wiersz, wiedz panie mądraliński, że Tobie dałem jedną bardzo wysoką notę za pewiem wiersz, mimo iż za Tobą nie przepadam :P bo wiersz był tego godny (-to nie jest się Tobie podlizywanie) Trzymaj się!
  10. ech, zaszczyt mnie kopnął, ale mam nadzieję, że kiedyś jeszcze powiesz: "zgrzyt"
  11. ech, nie wiem co już mam odpisywać, te komplementy mnie przerastają ;)
  12. Łezko, Twój komentarz jest taki... inny. Miło, że jesteś u mnie coraz częściej :) a słoneczko kiedyś i Tobie zaświeci
  13. Seweryno i Dormo, dziś już czytałem komentarz Natalii, a ona napisała po was przecież, czemu więc tego nie zauważyłem? Chyba zaślepiony byłem, ech. a jeśli Sewerynko mówisz, że wiersz po zmysłach mknie, to dla mnie to bardzo ważna pochwała. ;) A piaskownicy przyglądam się codziennie, bo lubię ale tak sie składa, że po prostu nie mam czasu na pisanie komentarzy, a wierszy i tak mało piszę a teraz to nawet nie mam czasu by o tym myśleć. w tym miesiącu raczej nieczego nie będzie. Natko, mam nadzieję, że nastepne lato będzie ściśle związane z podtytułem ;) Pozdrowionka, Przyczajony Kai P.S. Lecę jeszcze poczytać wiersze, bo widzę, że kilka się pojawiło... :)
  14. kobietom nie rzucam, a na PM wyjaśnię
  15. tutułów nie można zmieniać, nadany ot tak sobie, przypadkiem, chciałem inny, ale byłoby banalnie, a tak przynajmniej czymś zapachniało a może: A. Motylek B. Słodkość C. Słodycz ...już wiem, zmienię sobie na "Lia Tana", hehe :P i tak już u mnie zostanie, zresztą tak powinienem zrobić, bo tak być powinno, zresztą Lia Tana mi się podoba i dla mnie coś znaczy, a do tego najładniejsze na świecie jest i tyle, kto się nie zgadza, temu rzucam rękawice!
  16. zszokowany jestem... a bliski Twemu sercu... bo sama wiesz ;) Pozdrowionka Łezko (nie napisałem celowo BeZDoMnA) :)
  17. uśmiech wiatrem posłany rozwiał włosy wojownika! :)
  18. jakże piękny ten nasz wiek nie ma wojen, wszyscy się kochają, każdy ma pracę, jest super i kolorowo... "Break The Rules" - Nołbody insit on juu tu wrijt hir nie podoba mi się Twoje podejście Ciemno Strono Księżyca, zrób sam coś, stwórz własne forum, buntujesz się przeciw wszytkiemu i porównujesz do średniowiecza (ciekawe czy wiesz chociaż co to), cuż, ja nie jestem tak elastyczny, więc na mnie możesz się przegiąć. Ja chcę tu czytać wiersze, a nie manifesty - slogany rodem z ciemnych dzielnic pewnych miast. Niech każdy wie, co myślę, a dalej to ignoruję takiego osobnika po prostu, nie mam na to czasu.
  19. Seweryn powiedział ostro, a ja widzę nową twarz, przedstaw coś jeszcze i posłuchaj poprzednika mego. ja czytam wszytkie wiersze na tym forum, oraz inne z innych... nicość, nicość, nicość, sam tego słowa użyłem kiedyś, niedawno kogoś za nie skrytykowałem... samotności, nadziei... jest pełno, ciężko o tym pisać... Tak się składa, że wiem coś o tym, jak to jest, gdy stawia się pierwsze kroki, dlatego teraz piszę. Jesteś kolejną jednostką w tłumie, piszesz kolejny wiersz. Dla siebie, dla innych. Ale nie każde słowa potrafią przekazać jakiś stan ducha, najpiękniejszej poezji nikt nie uraczył przeczytać, gdyż brak dla niej słów, my staramy się tylko dążyć do doskonałości. Sa w Twym utworze uczucia, ...ale każdy je ma, Wiersz mną nie wstrząsnął, zresztą jak 50 innych. Wiem, że posiadasz wrażliwość wewnętrzną, pisz dalej, a nuż coś wyjdzie. Pozdrowionka, Kai Fist
  20. hehe, podoba mi się nikt nie musi wiedzieć dlaczego... no nie mogę, jest tu coś... lepiej nie mówić... i tak nikt nie zrozumnie... heh, niom i myślę nad tym wierszem i myślę, i nie wiem co jeszcze napisać... kilka razy napisałem coś, potem skasowałem... ale coś takiego wyrwało mnie z uśpienia ;) Pozdrowionka, Przyczajony Kai P.S. kto następny?
  21. dzięki za plusy, pamiętajcie tylko, że ja jestem i obserwuję wnikliwie ;) bardzo wnikliwie... ;) Pozdrowionka, Przyczajony Kai
  22. Sewerynie, a kim sią ludzie ;)
  23. wiersz z dedykacją dla wszytkich kobietek :) + + + + + + Kai Fist ostatnio mało komentuje, pewnie będzie jeszcze mniej... do tego nie ma pomysłów na wiersze... w swojej krótkiej historii nie napisał zbyt wiele... co nie znaczy, że nie czyta twórczości na forum, od 7 czerwca nie odpuścił żadnego, i ma nadzieję, ża dalej w tym wytrwa. Teraz będę troszkę bardziej przyczajony, nie mówię nie poezji ;) powstało nowe forum, ładnie sie rozwija, + + + ja muszę też się rozwinąć, ale w innym kierunku, więc wyszło mi z tego posta takie małe pożegnanko... moje ulubione liczby to 7 i 3 = 7 zacząłem, 3 mięsiące aktywnie działałem... hehe :) Nigdy nie byłem poetą w sumie ;), ale przez ten czas dużo się nauczyłem, ...dalej będę się uczył, pewnie tylko narzekam, pewnie każdy czasem tak myśli, ale mój szósty zmysł czuje, że moje palce będą zajęte klikaniem w innym kierunku, muszę po prostu odpocząć... poezja.org troszkę mnie zmieniła... i do tego poznałem wirtualnie kogoś szczególnego :) :) :) Pozdrowionka, Wojownik, Romantyczny Rycerz Ckilwy, Klimatolog i Uczuciowiec, Kai Fist P.S. sam też jestem zaskoczony ;) i jakoś głupio się czuję, hehe :)
  24. Lia Tana uścisk języczka ukręca fistaszkowe dołeczki dotyk wiatru gładzi miętowe doliny świdrujące spojrzenie wywija ananasowe lejeczki promyki płynące zlizywane waniliowym niebem szklane fale roztapiane migdałowym podniebieniem wstrzymując oddech zagłębiasz się w śmietankową otchłań słoneczny wafelek porywasz drapieżnymi kęsami milcząc wesoło śmiejesz się tęczowymi oczkami [reedycja / poprawienie tagów html, 29.09.2004]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...