andreas

Fajny wiersz.Z pewnością to imię jest smutne,a wręcz bolesne,ale za to jakie melodyjne.Pozdrawiam.

@Jacek_Suchowicz@Nata_Kruk Mnie również zdarza się "podkradać" jakieś fajne zdanko lub metaforę. Sprzed kilku lat mam taki wiersz o ciszy zaczynający się kradzionym pierwszym wersem:"lubię gdy cisza się spowiada".Pozdrawiam.

@Jacek_Suchowicz Też tak uważam.Są bardziej melodyjne.

Do tego Twojego wielowątkowego tekstu, żeby było jeszcze śmieszniej, dodam kilka swoich limeryków odnośnie Piły i napięcia. To ci świętoszka z ładną dewotką chciał Czesiek w Pile spędzić najsłodsze choć grzeszne chwile wprawdzie czuła bożą wolę lecz warknęła nie pozwolę chyba że z tyłu w papamobile Koń w dwóch odsłonach chciał na Pegazie Jaś sławić Piłę w swojej poezji więc dawał w żyłę już z odlotu wybudzony wiózł na przemiał jej pół tony wołając prozą wio na kobyłę Pieszczoty z mimikrą gdy Zdziś obrabiał dziewczynki z Piły biedny nabawił się z tego kiły chociaż krętki były blade a panienki bardzo śniade jak te zarazki w łóżku się wiły Obwody elektryczne? gdy kulturysta Heniek ze Środy mierzył jak co dzień swoje obwody aż prąd przeszedł przez Angielkę lecz napięcie spadło wszelkie kiedy stwierdziła wśród ud no body Elektrycznie poczuł iskrzenie elektryk z Buska chociaż grubiutka była dziewuszka lecz napięcie nagle spadło opór dało w brzuchu sadło na myśl mu przyszła dobra przedłużka Pozdrowionka.

Coś mi to wygląda na nocny erotyk na łące pełnej krokusów.Pozdrawiam.

Myślę,że piszesz o tym,co Ci aktualnie w duszy gra.Pozdrawiam.

Treść i forma,jak to u Ciebie,na wysokim poziomie.Też lubię te naprzemienne żeńskie i męskie rymy.Pozdrawiam.

@Manek Po Twoim wyjaśnieniu bardziej "pokumałem".Faktycznie,monotonia i codzienna rutyna to straszna rzecz.

Od wczoraj jeszcze pożar płonie.Fiu,fiu,fiu;to musiało się dziać!Przyjemny erotyk.Pozdrawiam.

@aff Bardzo się cieszę,że przywołałem Twoje miłe zimowe wspomnienia.Życzę w takim razie długiej i śnieżnej zimy.

@Nata_Kruk W krajach skandynawskich z lodu budują nawet hotele na czas zimy,więc wykuć słońce i to w dodatku w głowie,to mały Pikuś...Dzięki za podobanie.Pozdrawiam. @Hiala Dziękuję.Zawsze się staram,ale niekoniecznie za każdym razem uda się tak całkiem bez zastrzeżeń.Pozdrawiam. @iwonaroma Dzięki.Muszę ciepło nawet o zimnym,bo nie cierpię niskich temperatur.Pozdrawiam.

Pamiętam,chociaż wolałbym zapomnieć.To był prawdziwy kataklizm.A dodatkowo jeszcze ten siermiężny socjalizm.Świetnie to opisałeś.Pozdrawiam.

@Rafael Marius Dzięki za miłe słowa.Pozdrawiam. @FaLcorN Widzę,że też lubisz lirykę.Cieszę się,że wiersz przypadł Ci do gustu.Pozdrawiam. @violetta I najważniejsze,że te zabawy są tanie,bo wymagają tylko trochę pomyślunku.Pozdrawiam.

@Domysły Monika A większość kobiet potrzebuje takiej romantycznej strawy,chociaż wolą grube portfele...

gdybym w twoich myślach umiał na chwileczkę gdzieś po cichu tak przycupnąć w końcu grudnia by ci z lodu słońce wykuć a na szybach wymalować mroźnych kwiatów barwny bukiet to choć jesteś oszroniona moglibyśmy zimie uciec wbiec w zziębnięte nasze mrzonki po promykach hen hen razem w głowach sobie wiosną zmącić i uwierzyć w te miraże

@Domysły Monika Myślę, że głupca łatwo rozszyfrować.

A tych "pogubionych w ucieczce przed życiem", coraz więcej, chociaż taka wspaniała jest nasza ziemska cywilizacja... Pozdrawiam.

@Jacek_Suchowicz A w dodatku ten "winkiel" rymuje się z "cyngiel", który bardzo źle się kojarzy jeśli chodzi o Niemców.

"Pamięć niech będzie przeklęta, wciąż robi remanenta." - Sztaudynger Chociaż niekoniecznie trzeba się z tym zgodzić. Pozdrawiam.

Bardzo przyjemnie się czyta z tym refrenem. A w związku z jęczmieniem przypomniała mi się dawna zagadka dla dzieci. Które zboże jest najstarsze? Jęczmień, bo ma najdłuższe wąsy. Pozdrawiam.

@Domysły Monika Pełna jego myśl brzmi następująco: "Cały problem ze światem polega na tym, że głupcy i fanatycy są zawsze tacy pewni siebie, a mądrzejsi tak pełni wątpliwości." To gwoli ścisłości. Pozdrawiam.

Chociaż jestem "rymowany" to podoba mi się Twój styl. Pozdrawiam.

Zdaje się, że młodzi i ci, którzy właśnie się rodzą, inaczej patrzą na świat; chyba bardziej optymistycznie.

Nieco się zdziwiłem, że ten smutek musiałeś kupować, bo większość naszych rodaków ma go za darmo od urodzenia. A wiersz bardzo udany, z przyjemnością czytałem.

Winkiel z niemiecka to róg, a więc "zza rogu".