poezja.tanczy

@Sylwester_Lasota Co miasteczko, to z pospołu Zakopane, do jednego dołu Świetne pisanie! M.

@MIROSŁAW C. Bo co dzwonów, uderzenie To jest jedno, to skinienie Fajnie i wartościowo, M.

@Agnieszka Charzyńska Bo co ronienie, to się przydarza Takie pocieszenie, widok cmentarza Fajny wiersz Choć nie pogodny :) M. (w tej niepogodzie)

@jan_komułzykant Bo co te takty, i dogody Ukrócą wszystkie wersje swobody Pięknie! M.

@Dominika Moon Co się myśli, co ostudzi Choleryka, to też zbudzi Fajne. Głębokie. Plus :) M.

@Igor Wasiński Bo co na błędów, tych doznanie To kolejne, okazanie Tak to jest z tymi ścianami :) M.

@Andrzej P. Zajączkowski Co na rozpłynąć, się tu przydarza To na wyginąć, widok cmentarza Jak zwykle trafiłeś z wierszem :) M.

@Konrad Koper Bo co kosą, jest to sprawa To tragiczna, jest zabawa Fajnie :) M.

@Ajar41 Co errare, jaka troska Co sprawdzone, to pogłoska Fajnie i z uśmiechem Plus! :) M.

@Ajar41 Bo co zmiany, dla zasady To ustawy, nowej ogłady Fajnie. Z jajem :) M.

@Igor Wasiński Co wysypał się, zasady To jest termin, nowej zwady Fajne. Lubię czarny humor :) M.

@Lidia Maria Concertina Bo co czasem, zakurzone To zawczasem, nowym tonem Tak. Z tym czasem to same kłopoty :) M.

@Konrad Koper Bo na promień, się rozchodzi Co drugiego, wyswobodzi Fajne :) M.

@Leszczym Bo co jakie, i zasadza Ciągle takie, jaka władza Fajnie napisałeś Przemyślenia na plus :) M.

@iwonaroma Bo na czyste, to dojrzenie Tak przejrzyste, pokuszenie Fajnie. Jak to u Ciebie Warto się zatrzymać M.

@Ewelina Bo co powiedz, że nie może To odpowiedź, dopomoże Jak zwykle.. ten twój klimat taki melancholijny Świetne! M.

@Dekaos Dondi Bo na jedzenie, co tu przysporzy Jest pokuszenie, jak dużo się łoży Fajne mini Parafraza M.

@kinsv Bo co konieczność, to wyznanie Dostateczność, tu uznanie Wspaniale napisane Wciągnąłeś mnie w rozmyślania, M.

@kinsv Bo to co nasze, tu odpowiedzią Bo to z rozmachem, będzie niewiedzą Świetnie piszesz! M.

@Yavanna Bo kolacja, tu podana Z tego co było, będzie zjadana I tak to jest Ciekawy wiersz M.

@Jacek_Suchowicz Kto go dzisiaj rozpycha Znaczy do czynu popycha Wiersz mnie zatrzymał na dłużej Świetny pomysł i doskonałe wykonanie, M.

@Lidia Maria Concertina Bo tematów, ucinanie Aktualne, jak wyznanie Fajnie napisałaś Masz swój styl, M.

Z cyklu: Dwóch czy jeden Marzyciel Chciałem zostać kosmonautą W niebie kroczyć z koszulą zdartą Albo przynajmniej kuracjuszem A teraz takie muszę Tu naprawić, tam przestawić Obuwie złe, no to sprawić By marzenia tu ziszczone Nie do końca odnowione A kosmos czeka, dopinguje Sprawdza co dzień, jak się czuje Czy szkoła otwarta, czy zamknięta Jak wygląda moja zachęta Czy uśmiecham się jak trzeba Chwilo, płyń, taka potrzeba I znajome ciągle twarze I nikt nie wie o czym marzę A mnie śmieje się nocami Kiedy płynę z orbitami Znowu dzwonek, znowu praca I pusta moja szczęścia taca Ktoś podchodzi, pyta pięknie Czy jest Pan w pracy doszczętnie A ja mówię, tylko ciałem Bo nie dostałem, tego czego chciałem //Marcin z Frysztaka Piszę opowieści, sztuki teatralne, dialogi kabaretowe i wiersze Wszystkie moje książki Za darmo Znajdziesz na stronie: wilusz.org

@Leszczym Ja autorytetem? Chyba w potknięciach :) Dobrego, M.

@Dominika Moon Bo co sznurek, swobodzony Jak ogórek, ukradziony Ciekawie przeczytać coś nowego Oryginalne pisanie, M.