Pedro Vasqes

te kruki i te drugie stwory czarne jak noc pulsującą endokrwinością wczorajszego wina po kawałku biorą przywieram do ściany są

jęczy cicho obolała głupia dupa jeszcze cała dziś zasadzę jej ooo kwiaty w ogrodzie czerwony bąk znów wsiąkł do szerokich ust ooo przysiadł cicho na gałęzi mały Gucio skrzydłem nęci kwiatów żółć niedostępnych ooo Nie wybieram o nie aby przyrząd zmoczył się w wątłej tej jej izdebce ooo rozorałem trzy metry kwadratowe działki w tym ogródku jej "zaliczona odstawiona" ooo

@jan_komułzykant Nie podoba sie rozumiem

@Przemysław Śruba Piękne dzieło

Pragnąłem cię wczoraj rzeko błękikna dzisiaj coś we mnie pryłnęło powiedziałaś że nie chcesz ja szukam a ciebie nie ma nad rzeką istotą mą nie myślęć o tobie z rozpaczy się żucę do aligatorów w zoo wśród

widać na pąkach jawne jak łąka zostawiłaś mnie samego hejże ho kolego do trawniczka mego i rabatek niech zakwitnie płatek nim zerwiez kwiatek ho ho ho niech jabłonie kwitną to święty mikołaj ho ho ho renifery poszły wiśta wio