Całkiem sprawnie władam już czasem.
Co tydzień regularnie
Wracam do dzieciństwa i
Biegnę pagórkiem zielonym.
Znów czuję, że nie umiem skręcać-
Balansuje jedynie
W zgodzie z wiatrem,
Robię zgrabne piruety.
Kolorowe skrzydła wirują w przestworzach
Wiruję i ja.
Tańczę.
Łapię promienie słońca
I czekam aż ktoś zawoła:
"Jesteś najlepszym pilotem
swojego życia."