Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jola

Użytkownicy
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Jola

  1. Ten słonecznik, co w polu stoi , kręci głowa na wschodnia stronę , jego płatki w poświacie słońca w nieba stronę są obrócone . Te dmuchawce , co wiatr rozsiewa, wpierw przybrane żółcieni blaskiem , płyną z wiatrem po ścieżce nieba poruszone drobniutkim piaskiem. Te rumianki w łące ukryte, poruszają główka maleńka , koja ból i smutków rozterki , przyciągają zapachu mgiełka . I ten dąb po środku ogrodu , który prężnie rozkłada ramiona , dając cień i i wprawia w zadumę, wszystko to co czas nie pokona.
  2. Dwie planety zaiskrzyly swoim blaskiem , Rozpaliły swą energia moja dusze , I choć łzy targały moim sercem , Dzięki gwiazda płakać już nie musze . Żadna z nich nie przysłoniła drugiej , obie lśniły i wzbudzały zachwyt, Jowisz pragnął dawać Wenus swą energię , Wenus brała to co Jowisz w niej obudzil. Te planety są jak dwoje ludzi , silne i odważne dwie osoby , obie mogą lśnić na firmamencie , obie błyszczą i żadnej się nie nudzi!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...